Nowy znak drogowy już wywołuje rewolucję w transporcie. Biały romb na niebieskim tle pojawił się na najbardziej uczęszczanych autostradach, wprowadzając specjalne pasy dla osób współdzielących przejazdy. Za złamanie przepisów kierowcy zapłacą słony mandat, sięgający 600 złotych.
Rewolucja na autostradach. Kto nie zna nowego znaku, zapłaci mandat
Francuskie władze postawiły na radykalne zmiany w organizacji ruchu drogowego. Na kluczowych arteriach komunikacyjnych, łączących największe metropolie, pojawiły się charakterystyczne znaki – białe romby na niebieskim tle.
Ten niepozorny symbol wprowadzono w 2019 roku, a pierwszy egzemplarz zamontowano rok później na ruchliwej autostradzie A48 między Grenoble a Lyonem. Jego obecność wyznacza specjalne pasy ruchu przeznaczone dla osób korzystających z carpoolingu. Zmiany te dotknęły już kierowców w największych francuskich aglomeracjach.
Znaki pojawiły się na drogach w Lyonie, Grenoble, Strasburgu, Rennes oraz Nantes. Kolejne miasta, takie jak Marsylia, Lille czy Aix-en-Provence, niebawem dołączą do tej grupy. Ministerstwo Transformacji Ekologicznej nie pozostawia złudzeń – to dopiero początek zmian. Francuskie władze stawiają ambitne cele – do 2027 roku przejazdy współdzielone mają stanowić 10 procent wszystkich podróży samochodowych.
To znaczący wzrost w porównaniu z obecnymi trzema procentami. Specjalne pasy ruchu oznaczone białym rombem zarezerwowano nie tylko dla kierowców współdzielących przejazdy. Mogą z nich korzystać również pojazdy transportu publicznego, taksówki oraz samochody niskoemisyjne posiadające odpowiednią winietę Crit’Air.
Biały romb na niebieskim tle. Co to za znak drogowy? Warto wiedzieć
Rząd wprowadził system zachęt finansowych, oferując nawet 100 euro dopłaty dla nowych użytkowników aplikacji carpoolingowych. Kierowcy ignorujący nowe przepisy muszą liczyć się z dotkliwymi konsekwencjami – mandat wynosi 135 euro, czyli około 600 złotych.
Carpooling dynamicznie rozwija się również w Polsce. Według Olgierda Szyłejki, Regional General Manager CEE BlaBlaCar, polska społeczność liczy już prawie 6 milionów aktywnych użytkowników.
– We Francji, która jest kolebką carpoolingu, liczba pasażerów korzystających ze współdzielonych przejazdów zwiększyła się 20-krotnie w ciągu ostatnich 12 lat – podkreśla Szyłejko cytowany przez portal se.pl. W Polsce w 2023 roku kierowcy zadeklarowali możliwość przewiezienia ponad 4 milionów pasażerów, a rekordzista zrealizował aż 611 przejazdów.
Mimo rosnącej popularności współdzielonych przejazdów, polskie drogi nie doczekały się jeszcze specjalnego oznakowania dla carpoolingu. Jedyne udogodnienia dotyczą samochodów elektrycznych, które mogą poruszać się po buspasach.
Platforma BlaBlaCar, obsługująca obecnie ponad 27,2 miliona aktywnych użytkowników w 21 krajach, odnotowuje stały wzrost zainteresowania, szczególnie wśród młodych osób poszukujących alternatywy dla komunikacji zbiorowej.
