in ,

PŁACZĘPŁACZĘ HAHAHA!HAHAHA!

Na co zmarła Joanna Kołaczkowska? Jaki nowotwór? Prawda wyszła na jaw

Joanna Kołaczkowska z Kabaretu Hrabi przegrała walkę z agresywnym nowotworem. Artystka zmarła w nocy z 16 na 17 lipca po wyczerpującej chorobie.

Na co zmarła Joanna Kołaczkowska
Fot. YouTube / Joanna Kołaczkowska

Środowisko artystyczne pogrążyło się w żałobie. Joanna Kołaczkowska, jedna z najważniejszych postaci polskiej sceny kabaretowej, odeszła w wieku, gdy wydawało się, że ma jeszcze wiele do zaoferowania. Jej śmierć była szokiem dla fanów, choć od miesięcy krążyły niepokojące sygnały o pogarszającym się stanie zdrowia artystki.

Tragiczny koniec walki z nowotworem. Nie żyje gwiazda Kabaretu Hrabi

Kołaczkowska przez lata zmagała się z różnymi problemami zdrowotnymi, które nie pozwalały jej w pełni cieszyć się sukcesem. Depresja towarzyszyła jej przez długi okres, ale to nowotwór okazał się jej największym przeciwnikiem. W kwietniu bieżącego roku Kabaret Hrabi przekazał dramatyczną informację o ciężkiej chorobie nowotworowej swojej współzałożycielki, nie ujawniając jednak szczegółów dotyczących typu schorzenia.

Historia zmagań Joanny Kołaczkowskiej z nowotworem sięga lat wcześniejszych, kiedy to artystka stanęła przed jednym z najtrudniejszych wyborów w swoim życiu. W czwartym miesiącu ciąży usłyszała diagnozę, która przewróciła jej dotychczasowe plany do góry nogami – miała czerniaka, jednego z najgroźniejszych nowotworów skóry.

Ciąża i walka z czerniakiem – najtrudniejszy okres życia

Sytuacja wymagała natychmiastowej reakcji. Lekarze nie chcieli zwlekać ani chwili z operacją, obawiając się błyskawicznego rozwoju choroby. Kołaczkowska musiała podjąć dramatyczną decyzję o natychmiastowym zabiegu chirurgicznym, wiedząc, że każdy dzień opóźnienia może mieć fatalne konsekwencje. W wywiadach wspominała później, że był to okres pełen strachu i niepewności.

Na szczęście operacja zakończyła się sukcesem. Artystka mogła powrócić do normalnego funkcjonowania i kontynuować swoją karierę artystyczną. Wydawało się, że najgorsza część jej życiowej batalii została już za nią. Niestety, jak pokazały późniejsze wydarzenia, nowotwór miał jeszcze powrócić do jej życia.

Rozpoczęty w tym roku pojedynek z agresywnym nowotworem okazał się ostatnim w życiu Kołaczkowskiej. Choć od kwietnia było wiadomo, że artystka zmaga się z poważną chorobą nowotworową, szczegóły jej stanu zdrowia pozostawały tajemnicą. Kabaret Hrabi konsekwentnie unikał ujawniania informacji o tym, z jakim dokładnie rodzajem nowotworu walczy ich koleżanka.

Ostatnia walka i tajemnicza choroba

W nocy z 16 na 17 lipca 2025 roku walka dobiegła końca. Oficjalny komunikat Kabaretu Hrabi brzmiał lakonicznie, ale pełen bólu: „Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska… Nasza Asia”. Te proste słowa odbiły się szerokim echem w mediach i wśród fanów, którzy przez lata śledzili karierę artystki.

Śmierć Kołaczkowskiej wywołała falę kondolencji i wspomnień w sieci. Środowisko artystyczne podkreślało nie tylko jej talent sceniczny, ale również siłę ducha i determinację, z jaką zmagała się z przeciwnościami losu. Kabaret Hrabi stracił nie tylko współzałożycielkę, ale przede wszystkim przyjaciółkę, która przez lata była nieodłączną częścią zespołu.

Pomimo ogromnego zainteresowania opinii publicznej, dokładna przyczyna śmierci artystki początkowo nie została oficjalnie ujawniona. Wiadomo było jedynie, że zmarła po „wyczerpującej chorobie nowotworowej”, która była określana jako agresywna. Jak się okazało w dniu pogrzebu, Kołaczkowska chorowała na nowotwór mózgu. Informację o przyczynie śmierci artystki przekazała w rozmowie z mediami jej przyjaciółka, Beata Harasimowicz

17-latka przeżyła horror. Została podpalona przez uchodźcę z Maroka

ukryta funkcja w kluczyku

Ukryte funkcje kluczyka samochodowego. Nawet nie wiesz, że takie istnieją