Kariera polityczna Szymona Hołowni nabrała tempa w błyskawicznym tempie. Jeszcze kilka lat temu był dziennikarzem i prezenterem telewizyjnym, a dziś piastuje trzecie co do ważności stanowisko w państwie. Wydawałoby się, że to ogromny sukces i spełnienie ambicji. Rzeczywistość może być jednak zupełnie inna.
Hołownia ucieka z polskiej polityki? Ekspert nie ma wątpliwości
Dr Tomasz Słupik z Uniwersytetu Śląskiego nie pozostawia złudzeń co do aktualnej sytuacji marszałka Sejmu. Politolog w rozmowie z Radiem RMF24 wprost stwierdził, że Hołownia rozczarował się polityką i wycofuje się z niej. To zaskakująca diagnoza, biorąc pod uwagę pozycję, jaką obecnie zajmuje lider Polski 2050.
Ekspert docenił przy tym wkład Hołowni w funkcjonowanie izby niższej parlamentu. Jako marszałek wprowadził pewną nową jakość do Sejmu. Słupik zwrócił jednak uwagę na paradoks całej sytuacji – to właśnie popularność, która wyniosła polityka na szczyt, ostatecznie mu zaszkodziła.
Koniec epoki Hołowni w Sejmie coraz bliżej
Zgodnie z ustaleniami koalicyjnymi, kadencja Szymona Hołowni na stanowisku marszałka dobiegnie końca 13 listopada 2025 roku. Laski marszałkowskiej ma wówczas przejąć Włodzimierz Czarzasty, współprzewodniczący Nowej Lewicy, który obecnie pełni funkcję wicemarszałka. Taki podział stanowisk był częścią porozumienia zawartego między partiami tworzącymi obecną koalicję rządzącą.
Lider Polski 2050 wielokrotnie deklarował, że nie planuje dołączać do gabinetu Donalda Tuska. Przez długi czas spekulowano, jakie będą jego kolejne kroki po opuszczeniu fotela marszałka. Teraz wiadomo już, gdzie polityk widzi swoją przyszłość – i nie jest to Polska.
Hołownia postanowił ubiegać się o prestiżową funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. To stanowisko międzynarodowe, które plasowałoby go na zupełnie innej arenie niż dotychczasowa działalność w polskim parlamencie.
Marzenia bez szans na realizację?
Dr Słupik ocenił jednak perspektywy Hołowni niezwykle surowo. Według politologa z Uniwersytetu Śląskiego, szanse marszałka na objęcie stanowiska w strukturach ONZ są zerowe. To bezlitosna diagnoza, która może być bolesna dla polityka marzącego o międzynarodowej karierze.
Ambicje lidera Polski 2050 wykraczające poza granice kraju mogą świadczyć o głębokim zmęczeniu realiami rodzimej sceny politycznej. Po latach intensywnej pracy i zmaganiach z codziennymi wyzwaniami parlamentarnymi, Hołownia najwyraźniej poszukuje nowych wyzwań z dala od Warszawy.
Źródło: RMF24