Polska scena polityczna po raz kolejny staje przed dylematem sprawiedliwości społecznej. Tym razem w centrum uwagi znaleźli się emeryci, których głos coraz częściej słychać w debatach o systemie podatkowym. Senacka Komisja Petycji otrzymała propozycję, która może znacząco wpłynąć na sytuację materialną tysięcy polskich seniorów.
Emeryci domagają się sprawiedliwości podatkowej. Nowy pomysł wzbudza kontrowersje
Dyskusja o sprawiedliwości podatkowej toczy się już od miesięcy, szczególnie po przedstawieniu prezydenckich propozycji dotyczących ulg dla młodych rodzin. Jednak jedna grupa społeczna czuje się pominięta w tej debacie, co skłoniło jej przedstawicieli do podjęcia konkretnych działań.
Polskie społeczeństwo starzeje się w szybkim tempie, a wraz z tym rośnie liczba osób, które czują się krzywdzone przez obecny system podatkowy. Seniorzy coraz głośniej mówią o swojej sytuacji finansowej i oczekiwaniach wobec państwa.
Adam Nycz, autor kontrowersyjnej petycji, postuluje wprowadzenie całkowitego zwolnienia z podatku dochodowego dla emerytów ZUS, którzy wychowali i wykształcili co najmniej dwoje dzieci. Jego zdaniem obecny system krzywdzi seniorów, którzy w młodości wypełniali swoje obowiązki rodzicielskie bez jakiegokolwiek wsparcia państwa.
Pomysłodawca argumentuje, że podczas gdy młode rodziny otrzymują obecnie liczne ulgi i świadczenia, starsze pokolenie zostało pominięte w rządowych planach. Nycz wskazuje, że dzisiejsi 70-latkowie i 80-latkowie nie tylko wychowali dzieci, ale często też finansowali im mieszkania i edukację.
Petycja podkreśla problem sprawiedliwości międzypokoleniowej, zwracając uwagę na fakt, że seniorzy, którzy przyczynili się do rozwoju demograficznego kraju, nie otrzymują obecnie żadnego uznania w postaci ulg podatkowych. Autor uważa, że taka sytuacja jest niesprawiedliwa w praworządnym państwie.
Rolnicy w centrum finansowej burzy
Najbardziej kontrowersyjną częścią petycji jest propozycja finansowania ulg dla emerytów. Nycz sugeruje, że pieniądze na ten cel powinny pochodzić ze zmiany systemu opodatkowania polskich rolników. Jego zdaniem obecny model jest niesprawiedliwy wobec innych grup społecznych.
Autor petycji wskazuje, że rolnicy płacą symboliczne składki na KRUS i ubezpieczenie zdrowotne, a jednocześnie otrzymują nieopodatkowane dopłaty unijne. Według jego wyliczeń, właściciele dużych farm osiągają roczne dochody przekraczające milion złotych, nie ponosząc przy tym odpowiednich obciążeń podatkowych.
Ta część propozycji może wywołać największe kontrowersje, gdyż bezpośrednio uderza w interesy jednej z najbardziej wpływowych grup w polskiej polityce. Rolnicy tradycyjnie bronią swoich przywilejów podatkowych, argumentując specyfiką swojej działalności.
Dodatki emerytalne jako alternatywne rozwiązanie
Nycz nie ogranicza się jednak do propozycji zwolnień podatkowych. W osobnej petycji złożonej w Sejmie postuluje wprowadzenie comiesięcznych dodatków dla rodziców-emerytów. Każdy z rodziców, którzy wychowali co najmniej dwoje dzieci, miałby otrzymywać 800 złotych miesięcznie.
System ten przewiduje także nagrody za wychowanie jednego dziecka – w takim przypadku każdy z rodziców otrzymywałby 400 złotych dodatku. Autor argumentuje, że takie rozwiązanie mogłoby pomóc w walce z kryzysem demograficznym, motywując młode pary do posiadania potomstwa.
Warto przypomnieć, że od 2022 roku emerytury do kwoty 2500 złotych miesięcznie nie podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym. Seniorzy o wyższych świadczeniach płacą podatek jedynie od kwoty przekraczającej ten próg, choć nadal odprowadzają składki na ubezpieczenie zdrowotne.


