w ,

JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY!

Mateusz Gessler nie pozostawia żadnych złudzeń. „Stoimy nad przepaścią”

Znany restaurator nie pozostawia złudzeń – branża gastronomiczna przeżywa największy kryzys w historii. Czeka nas fala upadłości i ludzkich dramatów.

mateusz gessler restauracje lockdown otwieramysie konfederacja obostrzenia bankructwo pomoc tarcza dla restauracji koronawirus
Newseria

Mateusz Gessler nie ma złudzeń i nie daje nadziei kolegom z branży. Cała gastronomia obecnie przechodzi przez najpoważniejszy kryzys, a końca nie widać. Eksperci twierdzą, że lockdown zmiecie z rynku co trzeci lokal.

Mateusz Gessler: „Posiłki na wynos lub w dostawie to jedynie namiastka pracy”

Znany restaurator tęskni za atmosferą i emocjami, jakich doświadczaliśmy w lokalach przed epidemią. Cieszyliśmy się nie tylko jedzeniem, ale też dobrym towarzystwem. To wszystko zniknęło w mgnieniu oka i nie wiadomo, czy powróci. Gotowanie na wynos nie budzi emocji, to jedynie walka o przetrwanie.

Mateusz Gessler ostrzega, że tysiące właścicieli restauracji ledwo wiąże koniec z końcem i zapewne w wielu przypadkach skończy się to bankructwem. Dochody są minimalne, natomiast wysokie czynsze, opłaty za media i podatki oraz pensje trzeba wypłacać. Gastronomia stanęła nad przepaścią i z każdym kolejnym obostrzeniem robi krok do przodu…

Dane są fatalne. Nawet co trzeci lokal gastronomiczny nie przetrwa epidemii i po prostu zniknie. Wraz z nimi znikną miejsca pracy tysięcy ludzi. Szacuje się, że branża notuje straty na poziomie nawet 90%.

„Pandemia jest niezwykle trudnym czasem dla restauratorów”

– Pandemia jest niezwykle trudnym czasem dla nas restauratorów. Nie możemy wykonywać zawodu, który kochamy, i to jest najbardziej bolesna rzecz na świecie. To nie jest tylko praca, to jest styl życia – mówi Mateusz Gessler, restaurator.

Oferowanie jedzenia na wynos czy dostawa do domu to jedynie minimalizowanie strat i ostra walka o przetrwanie, bo i tu konkurencja jest spora. Z tego kryzysu ciężko będzie wyjść przez wiele lat. Niektórzy już zdecydowali się zamknąć biznesy.

Sprzęt gastronomiczny kupiony za wielkie pieniądze trafił pod młotek do komornika albo został sprzedany za grosze. Są też tacy, którzy się otworzyli i łamią prawo.

– Będzie wiele restauracji, które się z tego nie podniosą. To będzie prawo dżungli, najmocniejsi pozostaną na rynku, a ci, którzy sobie nie radzili będą mieli gorzej. Trzeba być dobrej myśli i wierzyć w to, że upadnie jak najmniej restauratorów – mówi Gessler.

Ile trzeba czasu na odbudowanie gastronomii w Polsce? Proces potrwa kilka długich lat. Ciężko będzie zdobyć ponownie zaufanie klientów. Gastronomia będzie już zawsze ryzykownym biznesem.

banknot z kaczyńskim 20 zł narodowy bank polski

Banknot z Kaczyńskim. Szef NBP podpisał wzór. Kiedy trafi do obiegu?

pilny apel do morawieckiego koniec lockdownu obostrzenia koronawirus luzowanie obostrzeń

Pilny apel do Morawieckiego. Ujawniono datę zniesienia obostrzeń. „Najwyższy czas…”