Olivier Janiak, prezenter telewizyjny, dużo ostatni mówi o swoim nowym programie pt. „Power Couple”. Widzowie mogą tam oglądać to, czego ostatnio z powodu pandemii bardzo wszystkim brakuje. Prawdziwe emocje łączące kobietę z mężczyzną.
„Żyjemy w bardzo dziwnych czasach”
Zdaniem prezentera obecnie żyjemy w bardzo dziwnych czasach. Jesteśmy narodem pozamykanym w czterech ścianach z powodu koronawirusa. To właśnie teraz jak nigdy wcześniej jesteśmy więc wystawieni na próbę. Widać jak na dłoni, jacy jesteśmy i jakie są nasze relacje z partnerami. To ciekawe, bo do tej pory ludzie nie spędzali ze sobą tyle czasu, bo każdy pracował.
– Nasze partnerstwo jest wystawione na próbę na co dzień, nie przez półtorej godziny w pośpiechu rano czy godzinę przed zaśnięciem, ale przez naście godzin, które spędzamy razem. Ważna jest otwartość na drugą osobę i to, jak wiele jesteśmy w stanie w życiu osiągnąć, kiedy potrafimy zbudować dobre relacje z najważniejszą osobą, bo to jest podstawa bytu w rodzinie – mówi Olivier Janiak.
W jego programie mamy właśnie okazję zobaczyć bez retuszu, jak w dobie epidemii wygląda życie partnerskie. A wygląda – niestety – bardzo różnie i wiele istotnych kwestii dopiero wychodzi na wierzch.
Olivier Janiak – życie prywatne. Żona, romans, dzieci i wiek
Olivier Janiak od 18 lat jest mężem modelki Karoliny Malinowskiej. Ujawnił właśnie, że przez ten cały okres jego związek bardzo się zmienił, podobnie relacje z małżonką. Uważa jednak, że stałym i ponadczasowym kluczem do sukcesu jest rozumienie i tolerancja.
– Podstawową rzeczą, którą my jako pary, jako partnerzy musimy sobie uświadomić, jest to, że się zmieniamy i to bardzo. Ja nie jestem tą samą osobą, którą byłem 18 lat temu, kiedy moja żona po miesiącu naszej znajomości zdecydowała się wyjść za mnie. Ona też nie jest tą samą osobą – ujawnił mediom prezenter.
Jak twierdzi, nieustannie się zmieniamy i dojrzewamy. Zmieniają się również okoliczności, w których przychodzi nam żyć. Bałagan wprowadza do życia par również pojawienie się dzieci. Janiak uważa, że rzeczywiście jedyną i niezmienną rzeczą w związkach jest to, że wszystko się zmienia.