Światowa Organizacja Zdrowia oficjalnie potwierdziła, że szczepienia dzieci powinny zostać wstrzymane. Wszyscy zostali zaskoczeni informacją. Dopiero teraz okazało się, jakie są powody tej decyzji.
WHO o szczepieniach dzieci. Czy będą wstrzymane?
Specjaliści Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) oficjalnie przyznali, że plany powszechnego szczepienia dzieci przeciwko COVID-19 powinny zostać całkowicie wstrzymane. Powody tej sugestii są zaskakujące, nie chodzi bowiem o niebezpieczeństwo związane z preparatami.
Szef WHO wezwał liderów wszystkich najbogatszych państw do wstrzymania szczepień dzieci przeciwko koronawirusowi. Chodzi o to, że szczepionek jest wciąż niewystarczająca liczba, dlatego trzeba ich część rozdysponować w krajach trzecich, gdzie czasami służba zdrowia nie istnieje.
Kraj te często też nie mają pieniędzy na zakup preparatów, a to z nich wywodzą się najgroźniejsze mutacje koronawirusa. Dr Teodros Adhanom Ghebreyesus stwierdził, że wszystkie państwa powinny mieć w tej chwili równy dostęp do szczepionek. Dlatego pojawiła się sugestia, by nie szczepić dzieci i nie marnować preparatów.
Szczepionki dla krajów Trzeciego Świata
WHO jest zdania, że w walce z pandemią koronawirusa najważniejsza jest w tej chwili sprawiedliwa i równa dystrybucja szczepionek. Chodzi głównie o kraje ubogie, gdzie wirus mutuje i tworzy kolejne, groźniejsze wersje. Dlatego zamiast szczepić dzieci, które nie radzą sobie tak źle z COVID-19, lepiej jest przeznaczyć preparaty na szczepienie biednych ludzi np. w Afryce.
Program COVAX zakłada, że preparaty dostarczane będą do krajów, których nie stać na ich zakup. To ma pozwolić na zatrzymanie tworzenia się niebezpiecznych mutacji, które potem ostatecznie i tak pojawiają się w Europie tworząc kolejne fale epidemii.
Adhanom Gheybreyesus przypomniał również, że obecnie najgorsza sytuacja jest w Indiach. 25 milionów zachorowań spędza sen z powiek ekspertom WHO, szczególnie, że to oficjalne dane. Nieoficjalne są jeszcze bardzkiej niepokojące.
Źródło: WHO
