w ,

Julia Wieniawa i Cezary Pazura. Czy coś ich łączy? Aktorka ujawnia: „Jest bardzo miło…”

Dawno Cezaremu Pazurze nikt tak nie słodził, jak Julia Wieniawa. Niektórzy mogą się zastanawiać, czy aktorską parę łączy rzeczywiście tylko plan filmowy.

julia wieniawa cezary pazura film
Fot. Newseria / Jarosław Roland Kruk / Wikipedia, licencja: CC-BY-SA-3.0

Julia Wieniawa to aktorka młodego pokolenia, ale jak zauważyła, nie jest jeszcze na takim poziomie aktorskim co inni, z którymi przychodzi jej grać. Tym razem padło na Cezarego Pazurę, z którym miała okazję spotkać się na planie. Słodkim słowom nie było końca. Pazura powinien się zaczerwienić.

Julia Wieniawa o Pazurze: „Wujek Czarek”

Wieniawa spotkała się na filmowym planie z legendą kina, czyli z Cezarym Pazurą. Aktorka twierdzi, że jest on dla niej wyjątkową osobą, wręcz wzorem do naśladowania. Wieniawa twierdzi, że właściwie każda rola, jaką grał, była wybitna. Dlatego też cieszy się, że umożliwiono jej współpracę z Pazurą i upatruje w tym potencjał do zawodowego rozwoju.

Aktorka żałuje, że nie jest jej dane grać w wielu scenach z Pazurą. Pojawia się w filmie „Nie cudzołóż i nie kradnij” wspólnie z nim zaledwie kilka razy. Okazało się jednak, że może na niego liczyć równiez poza filmowym planem. Umówili się, że gdyby potrzebowała rad i wskazówek aktorskich, to jest on otwarty na współpracę.

Pazura i Wieniawa spotkali się przy okazji jubileuszu. Film „Nie cudzołóż i nie kradnij” jest dziełem numer 100 w jego karierze. Świętował go właśnie razem z Julią Wieniawą, która rozpływa się na myśl o jego geniuszu. Jego dorobek aktorski jest dla niej wzorem do naśladowania.

„Mam możliwość go popodglądać trochę…”

– To jest chodząca legenda jak dla mnie, więc bardzo się cieszę, że mam możliwość z nim popracować i go popodglądać trochę, jak on pracuje i jakimi zabiegami stara się swoją postać kreować. Jest to bardzo fajne do obserwacji. I poza tym to też bardzo fajny człowiek, tzw. wujek Czarek. Czuję si przy nim zaopiekowana i jest bardzo miło na planie – mówi Wieniawa.

Julia Wieniawa marzy więc o takiej karierze, jaką ma za sobą Pazura. Marzy jej się też, aby mieć na koncie tyle filmów co on, czyli 100. Aktorka jest jeszcze bardzo młoda, więc jest na to spora szansa. Jest jednak świadoma, że na taki sukces trzeba mocno zapracować. Jednocześnie nie wie jeszcze, czy zostanie w Polsce, czy też rzuci się w wir pracy aktorskiej poza krajem.

– Życie jest tak zawrotne i tak szybkie, że nigdy nie wiadomo, gdzie będę za dwa lata. Nigdy nie mów nigdy, więc zobaczymy, może gdzieś wyfrunę dalej na swoich anielskich skrzydłach, poza Polskę, a może zostanę w Polsce, zobaczymy– komentuje aktorka.

limit płatności gotówkowych 2022 polski ład

Masz dużo gotówki? Lepiej uważaj. Rząd wprowadza ostre restrykcje

paweł zmora polska akademia nauk koronawirus

Czwarta fala. Wirusolog załamuje ręce. „Nie kontrolujemy jej. Nie ma już szans…”