w ,

Czwarta fala. Wirusolog załamuje ręce. „Nie kontrolujemy jej. Nie ma już szans…”

Ekspert z Polskiej Akademii Nauk nie pozostawia złudzeń. Epidemia koronawirusa w Polsce jest już poza całkowitą kontrolą kogokolwiek. Czeka nas czarny scenariusz.

paweł zmora polska akademia nauk koronawirus
Fot. https://www.researchgate.net/profile/Pawel-Zmora

Wirusolog Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu dr Paweł Zmora twierdzi, że przed nami ostra jazda bez trzymanki. Koronawirusa w Polsce nikt już nie jest w stanie kontrolować, a szans na wyhamowanie czwartek fali praktycznie nie ma. Co nas czeka w najbliższych tygodniach?

Czwarta fala. Ekspert nie ma nadziei. „Nie ma już szans…”

Zdaniem eksperta nikt już nie kontroluje czwartej fali zakażeń w Polsce, a liczba nowych przypadków na dobę może sięgnąć nawet 15 tys. Jeszcze kilka dni temu eksperci twierdzili, że w najgorszym scenariuszu może to być nawet 40 tys. nowych przypadków co 24 godziny.

Wirusolog Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu dr Paweł Zmora ostrzega też przed nowym wariantem wirusa, który powstał w województwie podkarpackim.

W rozmowie z Polską Agencją Prasową wirusolog pozbawia nas złudzeń. Szanse na wyhamowanie czwartej fali praktycznie już nie ma, a przed nami prawdziwa jazda bez trzymanki. Jednocześnie dodał, że żadne obostrzenia i kolejne restrykcje na tym etapie nie przyniosą efektów.

Nie kontrolujemy już nowych zakażeń. Nie kontrolujemy czwartej fali od dwóch-trzech tygodni, od momentu, w którym poziom pozytywnych wyników testów przekroczył próg 5 proc. – przestrzega naukowiec.

Dr Paweł Zmora: „Czwartej fali nie wstrzyma akcja szczepień”

Zdaniem eksperta czwartej fali również nie jest w stanie już powstrzymać nasilona akcja szczepień przeciw COVID-19. Szczepionki zaczynają bowiem chronić ludzi w pełni po około dwóch tygodniach, czasami nawet trzech.

Obecne analizy pokazują, że za trzy tygodnie Polska doświadczy już kulminacji. Na to jest po prostu za późno, choć nie oznacza to, że nie należy się szczepić. Szczepienie chroni bowiem nie przed zakażeniem, ale przed ciężkim przebiegiem i śmiercią.

Przeciwciała wytwarzane na skutek szczepienia są głównie w naszym krwiobiegu. Dopiero, gdy wirus zainfekuje jakąś komórkę i zacznie produkować swoje białka, układ odpornościowy będzie w stanie go rozpoznać – ujawnia ekspert. To właśnie dlatego zauważalne są pierwsze objawy infekcji mimo zaszczepienia. Choroba ta jednak nie będzie miała szans rozwinąć się, bo wirus zostanie zneutralizowany.

Źródło: na podstawie depeszy PAP

julia wieniawa cezary pazura film

Julia Wieniawa i Cezary Pazura. Czy coś ich łączy? Aktorka ujawnia: „Jest bardzo miło…”

Polityk PiS trafił do szpitala. Śmiał się z koronawirusa, dziś z nim walczy. „Duszę się…”