Brytyjski generał Nick Carter udzielił wywiadu, w którym otwarcie przyznał, że obecnie możliwość wybuchu wojny z Rosją jest największe od czasów tzw. zimnej wojny. Czy rzeczywiście czeka nas konflikt?
Gen. Nick Carter: „Dyplomacja zawodzi”
Zdaniem kończącego w listopadzie służbę (Szef Sztabu Obrony Wielkiej Brytanii) wojskowego, to, co od września dzieje się na granicy polsko-białoruskiej, to scenariusz pisany na Kremlu i wszystko odbywa się zgodnie z ustaloną tam strategią. Jest to jednak element testowania krajów UE i samej instytucji i póki co nie ma możliwości, aby doszło do nagłej konfrontacji z użyciem broni konwencjonalnej.
Rozmowa z Carterem to jeden z wielu wywiadów, jakie udzielił przed odejściem ze stanowiska. Generał wskazał, że Władimir Putin niemal na pewno będzie chciał uniknąć siłowego scenariusza. Mimo to „ryzyko eskalacji jest większe, podobnie jak ryzyko tego, że eskalacja doprowadzi do błędnej oceny sytuacji” – słyszymy w rozmowie z dziennikarzami Times Radio.
Mundurowy jest zdania, że obecnie ryzyko wybuchu konfliktu jest najwyższe od lat. Dodatkowo niekorzystnie wpływa na sytuację fakt, że dyplomacja zawodzi, a do nagłej strzelaniny na granicy może dojść w wyniku niewielkiego błędu którejś ze stron.
Czy wybuchnie wojna z Rosją?
Szef Sztabu Obrony Wielkiej Brytanii uważa, że Rosja jest tym krajem, który obecnie najbardziej zagraża pokojowi światowemu i to się długo nie zmieni. Pytany o ocenę zachowania prezydenta Białorusi Łukaszenki przyznał jednoznacznie, że to, co robi, ma jeden cel. Jest nim skłócanie narodów i destabilizacja całego regionu.
– To klasyczny przykład prowadzenia działań hybrydowych, w których łączy się dezinformację z destabilizacją – mówił Carter w wywiadzie.
Gen. Nic Carter wyraził jednocześnie nadzieję, że najgorszy scenariusz nie sprawdzi się dzięki ścisłej współpracy wszystkich członków NATO. Jego zdaniem jest to kluczowe, aby wysyłać jasny sygnał, że z sojuszem nie ma żartów. Wielka Brytania zrobiła już pewne kroki, aby pokazać, że nas wspiera. Brytyjscy żołnierze będą pomagać budować mur na naszej granicy.
Źródło: Times Radio
