w ,

HAHAHA!HAHAHA! JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY! WTFWTF KOCHAM TO!KOCHAM TO!

Emil Czeczko, słynny polski dezerter, nie żyje! Dramatyczne przyczyny zgonu. Został znaleziony w…

O śmierci polskiego dezertera poinformował Twitterowy profil NEXTA. Polak ukrywający się na Białorusi miał zostać znaleziony martwy w domu w stolicy tego kraju.

emil czeczko nie żyje
Polski dezerter nie żyje. Informację potwierdził białoruskie służby. Fot. Twitter / @nexta_tv

Emil Czeczko, polski żołnierz i dezerter, który uciekł z kraju w trakcie kryzysu zwiazanego z uchodźcami na granicy Polski z Białorusią, nie żyje. W ostatnim czasie ukrywał się na Białorusi. Dziś znaleziono go martwego w Mińsku.

Emil Czeczko nie żyje. „Gwałtowny charakter śmierci”

Słynny polski dezerter ukrywał się przez cały czas na terenie Białorusi. Krótko po ucieczce w trakcie trwającego kryzysu na granicy z Białorusią, zamieszczono w sieci nagranie z jego wywiadem. Już wówczas wyszło na jaw, że większość historii, które opowiadał w tej rozmowie, nie miały nic wspólnego z prawdą.

Dziś okazało się, że Czeczko nie żyje, co miały potwierdzić białoruskie organy ścigania. Polaka znaleziono powieszonego w jego domu w stolicy Białorusi – Mińsku. Służby badają sprawę i na tę chwilę biorą pod uwagę każdą możliwą przyczynę zgonu.

Na miejsce zdarzenia natychmiast przyjechała ekipa dochodzeniowa. Obecnie prowadzone są oględziny, rejestrowane są ślady, a przedmioty ważne dla śledztwa są zabezpieczane – poinformowały białoruskie służby.

Według białoruskich władz oraz mediów, polski żołnierz Emil Cecko uciekł na Białoruś 16 grudnia ubiegłego roku. Szukał tam azylu politycznego. W wywiadzie udzielonym białoruskiej telewizji państwowej twiedził bez żadnych dowodów, że widział masowe zabójstwa migrantów na granicy Polski z Białorusią.

Meissner: „Dopiero teraz stanie się dla Polski prawdziwym kłopotem”

Jak twierdzi Marek Meissner, ekspert od wojskowości, śmierć dezertera to – wbrew pozorom – niezbyt dobra wiadomość dla Polski. Jak napisał na Twitterze, właśnie fakt, że Czeczko nie żyje, powoduje, że jest groźniejszy dla nas niż za życia.

Mechanizm wykorzystywania przez Rosjan zmarłych, którzy przeszli na ich stronę, znany jest od lat 30. XX wieku, zaś Czeczko dla propagandy białorusko-rosyjskiej jest cenny, bo pozwala niszczyć opinię Polski na Zachodzie właśnie teraz – twierdzi Meissner.

Jedyny zysk z tej całej ponurej sprawy jest taki, że długo, a może i na lata, Emil Czeczko nie znajdzie naśladowców, którzy nie byliby po prostu agentami. Jego los będzie działał odstraszająco – napisał ekspert.

Źródło: Radio ZET, Twitter

dzieli ich 37 lat para tiktok

Dzieli ich 37 lat. Są po ślubie, planują dziecko. Internauci są mocno zniesmaczeni

rosja pocisk hipersoniczny kindżał

Władimir Putin zrobił to. Moskwa oficjalnie potwierdziła użycie nowej, bardzo groźnej broni