w ,

Ukraina. Przerażające nagranie polskiej dziennikarki. „Gotowe są kolejne dziury na kolejne groby”

Ukraina dzielnie się broni przed Rosją. Choć Putin stracił już dziesiątki tysięcy żołnierzy, to również spore straty ponoszą Ukraińcy. To nagranie pokazuje, jaka jest cena wolności.

ukraina straty w ludziach
Fot. @bacapogorzelska / Twitter. https://twitter.com/BacaPogorzelska/status/1553740393342197760 (screen)

Nie tak dawno prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski udzielił wywiadu dziennikarzom gazety „Wall Street Journal”. Jednym z tematów były straty Ukrainy w inwazji, z którą kraj zmaga się od 24 lutego. Jednak to nagranie polskiej dziennikarki pokazuje, z jakim dramatem mamy do czynienia i jaka jest cena wolności.

Morze grobów na Ukrainie. Cena wolności jest bardzo wysoka

Zdaniem prezydenta Ukrainy na froncie ginie dziennie średnio nawet 30 ukraińskich żołnierzy. W początkowym etapie inwazji liczba ta była nawet 5 lub 6 razy wyższa. Straty po stronie Rosji są oczywiście dużo większe, ale nie wolno zapominać, że w walce o wolność i suwerenność Ukraińcy nie są nieśmiertelni.

Dostawy zachodniej nowoczesnej broni pozwoliły na zwiększenie sił i precyzji ognia. Rosjanie w wielu miejscach uciekali w popłochu przed rakietami wystrzeliwanymi z miejsc, w których Ukraińcy mogli czuć się względnie bezpiecznie. Straty w ludziach udało się tym samym drastycznie zmniejszyć dzięki mądrej taktyce.

Nie. To nie pole. To cmentarz, gdzie codziennie odbywają się pogrzeby ofiar wojny. Skala? Sami oceńcie – czytamy we wpisie polskiej dziennikarki Karolicy Bacy-Pogorzelskiej.

„Trudno patrzeć na ich zdjęcia i tabliczki z wiekiem”

Trudno patrzeć na ich zdjęcia i tabliczki z wiekiem. Bardzo często to jeszcze dzieciaki, umierają mając dwadzieścia kilka lat. A to tylko jeden z cmentarzy i tylko jedno miasto, do którego znowu coś przyleciało – kontynuuje dziennikarka pokazując dramatyczne ujęcia z jednego z cmentarzy.

Jak napisał na Twitterze ekspert Jarosław Wolski, Rosjanie tracą średnio jednego żołnierza na 4 rannych. Ukraina traci tyle samo na 6 do 7 rannych. 9 tysięcy zabitych żołnierzy ukraińskich oznacza więc w prostym przeliczeniu nawet 63 tys. rannych, co razem daje liczbę nieco ponad 70 tys. strat w siłach zbrojnych Ukrainy.

Przerażająca cena wolności – skomentował Wolski. Warto wziąć też pod uwagę, że przytoczone liczby nie obejmują jeńców i osób zaginionych. Dobrą informacją jest to, że spora liczba rannych Ukraińców wraca na front.

bogusław grabowski ekonomista rpp

Dramatyczne słowa byłego członka RPP. Polaku, zapnij pasy! „Ludzie będą tracili pieniądze”

kaczynski dymisja

Kaczyński podjął decyzję. Klamka zapadła. Z jego ust padła gigantyczna kwota