Jeden z najbardziej znanych w internecie, między innymi z propagowania szczepień, doktor Bartosz Fiałek, ujawnił dziennikarzom portalu internetowego o tematyce medycznej wszystkiego, co powinno zainteresować osoby wystraszone piątą falą epidemii koronawirusa.
Koronawirus. Jakie leki warto mieć w domu? Lekarz ujawnia
Jak już wiemy, kolejna fala przetacza się przez Polskę i istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że właśnie teraz nawet co druga osoba w kraju złapie COVID-19. Ludzie zastanawiają się, czy w ogóle przy takiej skali zachorowań będą w stanie dostać się do lekarza. Jakie lekarstwa warto mieć zatem przy sobie w domu, gdy dojdzie do zakażeni Omikronem?
W ostatnich siedmiu dniach na COVID-19 zachorowało 29 056 osób. Zmarło kolejne 105 osób. W porównaniu do poprzedniego tygodnia nastąpił znów silny wzrost tych liczb.
Wirusolodzy nie pozostawiają złudzeń. Omikron jest wyjątkowo zaraźliwą mutacją, która daje objawy już po 3-4 dniach od zakażenia. Ten wariantzakaża bardzo mocno, co już widać w statystykach nie tylko na świecie, ale i w Polsce. Omikron jest odpowiedzialny za 40% zakażeń w kraju.
I tak na przykład doktor Michał Sutkowski na pytanie dziennikarzy Wirtualnej Polski o to, kto musi uważać na nowy wariant, odpowiedział, że i tak każdy prędzej czy później się zakazi. Kwestią dyskusji jest tylko to, jak mocno przechorujemy. Tu wiele zależy właśnie od nas.
W kwestii tego, co należy brać, gdy uznamy, że złapaliśmy koronawirusa, wypowiedział się też znany w internecie lekarz Bartosz Fiałek. Pisaliśmy o nim w naszym serwisie już wielokrotnie, a po liczbie odsłon publikacji widać, że Polacy liczą się ze zdaniem tego eksperta.
Koronawirus. Leczenie objawowe. Domowa apteczka i jej skład
Co należy zatem mieć w apteczce i jak się przygotować na ewentualne uderzenie Omikrona? Zacznijmy najpierw od podstawowych objawów infekcji tym wariantem koronawirusa. Chorzy wskazywali przede wszystkim na uporczywy katar. Należy więc mieć pod ręką krople do nosa ułatwiające oddychanie.
Drugim objawem jest wysoka gorączka, ale nie u wszystkich. Na to też jednak musimy być gotowi, dlatego podstawowym lekiem będzie tu paracetamol lub ibuprofen. Te same leki stosujemy również po szczepieniu, gdy jako skutek uboczny wystąpi podwyższona temperatura.
– Obecnie w leczeniu domowym nie mamy substancji działających przeciwwirusowo wobec SARS-CoV-2. Możliwe jest więc wyłącznie leczenie objawowe, a nie przyczynowe. Jeśli mierzymy się z bólem, bierzemy lek przeciwbólowy. Gdy pojawi się gorączka, przyjmujemy lek przeciwgorączkowy – stwierdza Fiałek.
W naszej apteczce musimy zatem mieć duże ilości leków przeciwgorączkowych i przeciwbólowych. W czasie choroby nie pracujmy i leżmy w łóżku. Pijmy więcej niż 2 litry wody na dobę. Również ważne jest bardzo częste i intensywne wietrzenie pokoju.
Omikron. Leczenie w domu. Czym i jak?
Wirus Omikron od wariantu Delta różni się podobno tym, że ma skłonności do intensywniejszego zakażania oskrzeli, a dużo rzadziej płuc. To dobra wiadomość. Kolejnym objawem będzie bez wątpienia utrudniający życie uporczywy, a czasem nawet bolesny kaszel.
Doktor Bartosz Fiałek ma tutaj jednak pewne wątpliwości co do leków, bo kaszel może być bardzo różny. Gdy w naszym przypadku zauważymy jednocześnie spore duszności, wizyta u lekarza może być koniecznością. Jeśli jednak nie stwierdzimy nic niepokojącego i kaszel nie będzie nam utrudniał oddychania, zadziałają objawowo każde leki przeciwkaszlowe.
– Jeżeli chodzi o silniejsze leki, to te można uzyskać jedynie na receptę. Wiemy, że steroidy wziewne pomagają osobom z wysokim ryzykiem ciężkiego przebiegu COVID-19. Po pierwsze skracają przebieg choroby, po drugie zmniejszają ryzyko hospitalizacji – mówi Fiałek portalowi medonet.pl
Podsumowując – lista leków do leczenia objawowego jest raczej krótka. Wszystko zależy od sytuacji i reakcji naszego organizmu na zetknięcie się z Omikronem. Pogarszanie się samopoczucia i nasilanie objawów z każdym dniem może jednak okazać się groźne dla życia, więc nie zostawiajmy wizyty lekarskiej na potem.
