w ,

HAHAHA!HAHAHA! WTFWTF JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY! PŁACZĘPŁACZĘ KOCHAM TO!KOCHAM TO! OMGOMG

Jasnowidz zapowiada katastrofę. Wyjawił datę. „Ludzie będą uciekać jak z Titanica”

Znany polski jasnowidz Krzysztof Jackowski podzielił się koleją wizją. Tym razem spróbował przewidzieć, co wydarzy się za kilka lat. Sięgnął umysłem aż 2030 roku.

jackowski ukraina przepowiednie
Fot. YouTube / Super Express (screen)

Jasnowidz Krzysztof Jackowski od samego początku wojny na Ukrainie dzieli się z widzami na YouTube swoimi wizjami. Tym razem zajrzał głęboko w swój umysł, aby postarać się zobaczyć, co czeka nas za kilka lat. Jego jasnowidzenie dotyczyło wydarzeń, które mają nastąpić dopiero za 7 lat.

Jackowski. Przepowiednie na 2030 rok. Nie są zbyt optymistyczne

W trakcie jednej z ostatnich transmisji na żywo najsłynniejszy polski jasnowidz – Krzysztof Jackowski – postanowił zajrzeć daleko w przyszłość, czyli aż do 2030 roku. Efekty jego jasnowidzenia były dość zaskakujące i – choć niezbyt chętnie – podzielił się z nimi z osobami, które go oglądały.

Wieści niestety ponownie nie są zbyt korzystne. Polski Nostradamus postanowił z małych i niezbyt pasujących do siebie elementów i przebłysków złożyć przepowiednię w jedną całość, aby miało to ręce i nogi. Padło dziwne stwierdzenie, że zostanie wprowadzone nowe prawo, które nazwał „prawem segmentowym„.

Jasnowidz nie potrafił jednak dokładnie określić, co to będzie, więc czym prędzej porzucił dalsze zastanawianie się nad tym zagadnieniem. Następnie w jego umyśle zaświtało mu, że coś niezbyt dobrego wydarzy się już w 2028 roku. W sumie te same obrazy w jego umyśle pojawiły mu się dwukrotnie.

Nowy porządek na świecie. To co jest, ma się zawalić

Drugi raz mi to mignęło. (…) Mam wrażenie, że z tego, co jest teraz, co się dzieje teraz, to zostanie z tego gruz. Taki niedobry czas, tóry jest, miałby trwać do 2028 roku. Wtedy będzie stop tej sytuacji – przepowiedział jasnowidz z Człuchowa.

Zdaniem jasnowidza Jackowskiego obecny porządek się zawali, a świat przyjmie inny kurs i zostanie zbudowane na tym coś całkiem nowego. Globalizm, jaki znamy do tej pory, jego zdaniem upadnie, ale „będzie toczony do 2028 roku i zostanie z tego gruz„.

Jackowski najgorsze zostawił jednak na deser. Pod koniec relacji na żywo oznajmił, że już w 2024 roku nastąpi pewien wstrząs na świecie. Drugi ma z kolei nastąpił cztery lata później, czyli w 2028 roku. – Świat stoi przed wielkimi i niebezpiecznymi zmianami, które zakończą się w 2028 roku – oznajmił oglądającym go internautom.

Krzysztof Jackowski wyjawił też, że czekają nas wielkie migracje ludności. Dosłownie określił to słowami, że ludzie „będą uciekać jak z Titanica„. Nie określił jednak, skąd dokąd i z jakiego powodu.

obowiązkowa służba wojskowa 2022 ukraina rozporządzenie

Krytyka wojska będzie zagrożona odebraniem obywatelstwa i wydaleniem z kraju

gospodarka chin 2022

Niepokojące informacje z Chin. Eksperci tego nie przewidzieli. To odbije się również na Polsce