Do niebezpiecznego incydentu doszło w pobliżu Tajwanu. Niszczyciel pocisków kierowanych Marynarki Wojennej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej CNS Suzhou (132) pojawił się tuż przed płynącym w tym rejonie amerykańskim niszczycielem HMCS Montreal.
Niebezpieczny incydent. O mały włos nie doszło do zderzenia okrętów wojennych
Do zdarzenia doszło w Cieśninie Tajwańskiej 3 czerwca. Okręt wojenny Marynarki Wojennej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej przeciął drogę amerykańskiego niszczyciela pocisków kierowanych podczas podróży przez Cieśninę Tajwańską.
USS Chung-Hoon (DDG-93) i HMCS Montreal (FFH-336) przepływały w tym samym momencie przez cieśninę, gdy okręt wojenny należący do Chin przeciął drogę Amerykanom. Według informacji podanych przez Global News chiński okręt wojenny obrał celowo kurs na przecięcie trasy amerykańskiego niszczyciela.
Okręt chiński został poinformowany przez radio przez amerykańską załogę, aby pilnie zmienił kurs w celu uniknięcia kolizji. Dowódca amerykańskiej jednostki kapitan Paul Mountford nazwał ten ruch Chińczyków celową prowokacją i działaniem wyjątkowo nieprofesjonalnym.
Szacuje się, że chiński okręt wojenny zbliżył się do amerykańskiego okrętu na odległość 150 metrów. Analiza materiału filmowego wskazuje wyraźnie, że incydent został celowo zainicjowany przez Chińczyków. Zgodnie z relacjami załogi amerykańskiej Chung-Hoon utrzymał kurs i zwolnił do 10 węzłów, aby uniknąć kolizji.
Nagranie ukazujące ten incydent można zobaczyć poniżej.