w

Wiadomo kiedy F-16 pojawią się na ukraińskim niebie. Spełnia się czarny sen Putina

Wiele wskazuje na to, że nie jest intencją USA dostarczenie F-16 w szybkim tempie. To oznacza, że nowoczesne samoloty prędko nie pojawią się na froncie.

kiedy f-16 dla ukrainy
F-16 Fighting Falcon nad Irakiem, 2003 ; domena publicznac

Jak wynika z nieoficjalnych informacji, Ukraina może potrzebować minimum kilkunastu miesięcy, aby zintegrować amerykańskie samoloty F-16 ze swoimi siłami zbrojnymi. Do tego momentu Ukraina będzie wykorzystywać do walki dostarczone wcześniej maszyny, w tym MIG-29 z Polski.

Kiedy F-16 dla Ukrainy? Potrzeba nawet kilkunastu miesięcy

Ukraina będzie potrzebowała kilkunastu miesięcy, aby F-16 stały się skuteczną i zintegrowaną bronią. Maszyny nie trafią na front tak szybko, jak się wszystkim wydaje. Również administracja Stanów Zjednoczonych nie ma takiej intencji i wojsko USA nie przekaże samolotów z własnych zasobów.

Polska także nie będzie częścią powstającej właśnie nowej koalicji na rzecz przekazania Ukrainie samolotów bojowych F-16. Nasze siły lotnicze nie dysponują zbyt wieloma maszynami tego typu i w ostatnich latach zostały też mocno zaniedbane. Poza tym trwają obecnie przygotowania do przyjęcia w Polsce nowocześniejszych samolotów F-35.

Warto zauważyć, że tworzona właśnie przez wiele krajów koalicja na rzecz dostarczenia myśliwców F-16 Ukrainie to dopiero początek długofalowego programu modernizacji armii Ukrainy i dostosowania jej do standardów NATO. Ukraina może oczywiście liczyć na pełne wsparcie procesu przez USA i sojuszników.

Kijów otrzymał wcześniej pociski dalekiego zasięgu (do 250 km) Storm Shadow od Wielkiej Brytanii. Tak więc Ukraina dostaje już w zasadzie wszystko. Praktycznie nie ma tabu, jeśli chodzi o przekazywanie sprzętu. I dobrze – ocenił ekspert Krzysztof Wojczal.

Intensywna modernizacja nie nastąpi jednak, dopóki nie zakończy się najbardziej gorący etap wojny. Docelowo podniesienie standardu i jakości wojsk Ukrainy ma działać odstraszająco na Rosję, a Ukraina, która prędko do NATO nie wejdzie, ma być buforem bezpieczeństwa dla Polski i krajów sąsiednich.

Ukraina i Rosja będą zmuszone usiąść do rozmów

Ukraina będzie potrzebowała kilkunastu miesięcy, aby F-16 stały się skuteczną i zintegrowaną bronią. Maszyny nie trafią na front tak szybko, jak się wszystkim wydaje. Również administracja Stanów Zjednoczonych nie ma takiej intencji i wojsko USA nie przekaże samolotów z własnych zasobów.

Nie mówi się o tym również zbyt głośno, ale samoloty F-16 nie są elementem eskalacji, a negocjacji USA z Ukrainą i Rosją potencjalnego rozejmu. Ukraina dostała od administracji Joe Bidena wyraźny sygnał, że jeżeli zechce usiąść do stołu i zawrzeć na jakiś czas rozejm, kraje NATO pomogą zbudować silne wojsko, przy czym modernizacja sił lotniczych ma być jedynie początkiem.

Dla Rosji sytuacja jest również niebezpieczna i zdaje sobie sprawę z tego sam Władimir Putin. USA wysłały bowiem wyraźny sygnał Kremlowi, że albo zechce usiąść do rozmów pokojowych, albo zagrożone będą cele położone głęboko na terytorium Rosji (w tym sama Moskwa). Tym samym Ukraina zyska dzięki NATO przewagę jeśli chodzi o możliwość rażenia celów z dużych odległości.

Ukraińscy piloci pojawili się niedawno w Stanach Zjednoczonych i zostali wstępnie zapoznani z możliwościami samolotów F-16. Trwa obecnie ustalanie, jak dużo pracy trzeba włożyć w proces szkolenia. Jak przyznał jednak premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak, szkolenia mają rozpocząć się już latem tego roku.

Do koalicji na rzecz przekazania Ukrainie samolotów F-16 dołączyły na pewno Dania i Holandia, które obecnie pracują nad wymianą licznej floty tych samolotów na nowsze F-35. Dzięki temu uda się dla Ukrainy pozyskać nawet kilkadziesiąt maszyn.

ile zarabia kanar w warszawie

Ile zarabia „kanar” netto? Kontrolerzy biletów się tym nie chwalą. Znamy stawki

morawiecki o inflacji

Padła kolejna obietnica z ust premiera Morawieckiego. „Szanse na to są bardzo duże”