W wieku 89 lat odszedł amerykański aktor, reżyser, scenarzysta i producent filmowy. Był laureatem najważniejszej nagrody w tej branży – Oscara. Statuetkę wręczono mu w 2006 r. za rolę drugoplanową w filmie „Mała Miss”. Grał też w filmach takich jak „Rosjanie nadchodzą”, „Paragraf 22”, czy „Operacja Argo”
Alan Arkin nie żyje. Miał 89 lat
Ostatnio można go było zobaczyć w serialu Netflixa pt. „The Kominsky Method„. Będąc zaledwie 10-letnim dzieckiem podjął decyzję, że zostanie aktorem. Był stypendystą różnych akademii teatralnych, w tym prowadzonej przez studenta Stanisławskiego, Benjamina Zemacha, który nauczył Arkina psychologicznego podejścia do aktorstwa.
Jako nastolatek przeprowadził się z rodziną do Los Angeles, gdzie zaczął odkrywać muzykę, ucząc się grać na gitarze. – Alan Arkin był jednym z naszych najlepszych aktorów. Zabawny, łamiący serce i zdolny do bycia przerażającym. Był niesamowity – wspomina na Twitterze inny aktor Billy Crystal. Występował wspólnie na plamie filmowym z odtwórcą roli Porucznika Columbo.
Still processing the loss of Alan Arkin, one of the most gifted & versatile actors of all time. He was also a great director which I learned while appearing alongside his wife Barbara Dana & son Anthony in ROOM SERVICE off-B’way. He is simply irreplaceable. #ripAlanArkin pic.twitter.com/0lgwFOgaOa
— Mark Hamill (@MarkHamill) July 1, 2023
Komponował też piosenki dla dzieci
Jego synowie, Adam, Matthew i Anthony, ogłosili mediom wiadomość o śmierci ojca we wspólnym oświadczeniu. – Nasz ojciec był wyjątkowo utalentowaną siłą natury, zarówno jako artysta, jak i człowiek. Kochający mąż, ojciec, dziadek i pradziadek. Był uwielbiany i będzie nam go bardzo brakowało – czytamy w liście.
Skomponował ponad 100 piosenek i nagrał albumy dla dzieci, w tym cztery z dziecięcą grupą folkową „The Baby Sitters„. Napisał również wiele książek dla najmłodszych. Aktor miał problemy z sercem i zmarł w czwartek w swoim domu w San Marcos w Kalifornii (Stany Zjednoczone).