W Szpitalu Miejskim w Rzeszowie w nocy zmarła kolejna – piąta już zakażona osoba. To 79-letnia kobieta. Chodzi o zakażenie bakterią Legionella pneumophila. O sprawie poinformowała stacja Polsat News. Na Podkarpaciu cały czas rośnie liczba chorych.
Legionella zabiła już pięć osób. Sztab kryzysowy w Rzeszowie
W związku z pogarszającą się sytuacją 24 sierpnia rano w pilnym trybie pilnym władze Rzeszowa zwołały sztab kryzysowy. W rozwiązanie palącego problemu zakażeń i poszukiwania ogniska włączyła się nowa minister zdrowia Katarzyna Sójka. Na spotkaniu zjawiła się też wojewoda podkarpacki Ewa Leniart.
Obecnie już 74 osoby są hospitalizowane z powodu legionellozy. Źródło zakażenia nadal nie zostało zidentyfikowane. Na terenie Rzeszowa wyłączono fontanny i kurtyny wodne, które działały w czasie upałów. W najbliższy weekend dojdzie też do dezynfekcji całej sieci wodociągowej nie tylko w mieście, ale i w całym województwie.
Do późnych godzin nocnych trwał w @puwrzeszow sztab kryzysowy pod kierownictwem @aK_Sojka ministra zdrowia, dotyczący zwalczania ogniska #Legionella na Podkarpaciu. Weryfikowany jest wariant dotyczący miejskiej sieci wodociągowej jako źródła zakażenia. Ustalono strategię dalszych… pic.twitter.com/z03lVdMEb2
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) August 23, 2023
Piątą ofiarą bakterii była 79-letnia osoba z wieloma chorobami, w tym z chorobą nowotworową i o obniżonej odporności. To takie osoby padają najczęściej ofiarą zakażenia. Kobietę hospitalizowano na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii.
Wszystkie podejrzane miejsca są weryfikowane. Do tej pory ustalono, że ogniskiem zakażeń może być sieć wodociągowa na terenie miasta. Odradza się mieszkańcom picia wody z kranu bez jej wcześniejszego przegotowania.