Rosjanie dokonali nad ranem 19 września ataku rakietowego. Jedna z rakiet trafiła w zakład nowosądeckiej firmy Fakro położony na zachodniej Ukrainie. Jak przekazali przedstawiciele firmy, zakład stanął w ogniu i spłonęła cała hala produkcyjna oraz znajdujący się tam towar.
Polski zakład na Ukrainie trafiony rakietą. Spłonęła hala produkcyjna
– Rakieta uderzyła w naszą fabrykę na Ukrainie. Zakład płonie – poinformował dopytywany przez media prezes firmy Fakro Ryszard Florek. Jak czytamy na portalach informacyjnych, w wyniku ataku spłonęła hala produkcyjna i znajdujące się na jej terenie gotowe produkty, w tym dwa tysiące okien. Straty sięgają milionów złotych.
#Breaking: A Russian missile hit a polish 🇵🇱 factory (Fakro) in western Ukraine 🇺🇦.
The production hall and 2000 windows burned down. pic.twitter.com/5bT7TgCSMw
— The Warsaw Express (@Warsaw_Express) September 19, 2023
Ostrzał rakietowy połączony z atakiem przy pomocy dronów kamikadze został przeprowadzony przez Rosjan wcześnie rano 19 września. Celem była zachodnia Ukraina. W wyniku ataku zginął jeden mężczyzna. Rakiety spadały zaledwie 70 km od polskiej granicy.
Władze Lwowa zaapelowały do mieszkańców, aby nie udostępniać w internecie żadnych fotografii przedstawiających zaatakowane obiekty. W wyniku uderzenia rakiety ucierpiał na pewno położony w pobliżu Lwowa zakład produkcyjny firmy Fakro z Nowego Sącza.
#Lviv Under attack. Stay in your shelters, friends. Air raid alarm still going. More Shahed drones expected to strike. pic.twitter.com/6SI2iIT7hB
— Ivanka 🇺🇦 (@thetidymoose) September 19, 2023
Pracownicy firmy nie ucierpieli w wyniku ostrzału. Do godzin popołudniowych trwało gaszenie pożaru i ratowanie tego, co się da.
Jak czytamy na portalu interia.pl, za zniszczenia zakład nie otrzyma żadnego ubezpieczenia, ponieważ ze względu na to, że teren objęty jest działaniami wojennymi, żadna polisa nie działa. portalem. Straty są bardzo poważne, bo liczone w milionach złotych.
Źródło: interia.pl, sadeczanin.info