w

HAHAHA!HAHAHA! WTFWTF

Andrzej Duda o inwazji Rosji na Polskę. „Powiem wprost. Możemy być pewni, że…”

Mówił o tym prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, a teraz mówi o tym również prezydent Andrzej Duda. Atak Rosji na Polskę jest bardziej prawdopodobny, niż nam się wydaje.

atak rosji na polskę
Fot. YouTube / Kancelaria Prezydenta

11 listopada przy okazji Narodowego Święta Niepodległości prezydent Andrzej Duda wypowiedział słowa, które mocno powinny wszystkich zaniepokoić. Czy głowa państwa wie więcej na temat tego, co nas czeka? Nie bez powodu przekazał na ręce marszałka Hołowni projekt ustawy wprowadzającej rewolucję w dowodzeniu armią.

III wojna światowa już trwa? Tak twierdzą eksperci i sami politycy

Czy możemy być pewni, że imperializm rosyjski zatrzyma się tam, na okupowanych przez Rosję ziemiach Ukrainy? Otóż powiem wprost… nie tylko nie możemy być pewni, że się zatrzyma, możemy być pewni, że się nie zatrzyma – powiedział 11 listopada Andrzej Duda.

Podobne spostrzeżenia ma ekspert od wojskowości i były pilot Michał Fiszer, który swoimi obawami podzielił się w rozmowie z dziennikarzami portalu gazeta.pl. Jego zdaniem atak Putina i marsz Rosji na Warszawę to coś oczywistego. Potwierdził to nawet sam Joe Biden.

Zdaniem eksperta słowa Dudy to słowa, które może on wypowiedzieć nie ujawniając tego, co wie od wywiadu USA. A wie sporo.

– Biden ma dostęp do informacji wywiadowczych i profesjonalnych analiz, o których możemy tylko pomarzyć. Ten sztab ludzi w USA wie, że Rosjanie chcą podbić Europę Zachodnią. (…) Amerykanie czynili podejścia do Rosjan, żeby podjęli jakieś negocjacje, coś im oferowano. W ogóle nie było odzewu. Rosjanie nie są zainteresowani żadnymi negocjacjami i zatrzymywaniem wojny – powiedział Michał Fiszer dla gazeta.pl.

Fiszer jest zdania, że atak Rosji na Polskę jest tylko kwestią czasu i są tego świadome rządy krajów UE, w tym również prezydent Andrzej Duda. Nie bez powodu w MON podjęto działania mające na celu pilne zakupy sprzętu i nie bez powodu uchwalono też ustawę reformującą kwestie dotyczące odbywania służby wojskowej.

Andrzej Duda o potencjalnym ataku Rosji

Prezydent Andrzej Duda podczas konferencji prasowej po nadzwyczajnym szczycie NATO w Brukseli, wypowiedział się na temat ewentualnej agresji Rosji na Polskę. Zapytany o ewentualną agresję Rosji na Polskę, Duda przytoczył niecodzienne polskie powiedzenie.

Prezydent powiedział, że zaproponował zmianę obecności NATO w Polsce z Enhanced Forward Presence na stałą obecność obronną. Zdradził także wówczas potencjalne plany obronne NATO w przypadku ataku na Polskę.

Szacuje się, że gdyby doszło do ataku na Bramę Brzeską, to można byłoby liczyć, że na nasze terytorium mniej więcej ok. 100 tys. żołnierzy Sojuszu zostałoby skierowanych do natychmiastowej obrony.

Prezydent dodał, że ucieszyły go słowa Joe Bidena, który po raz kolejny zaznaczył, że artykuł 5 NATO jest w mocy i jeśli któreś z państw zostanie zaatakowane, to zostanie on uruchomiony. Co do tego jednak potrzebna jest jednomyślność sojuszu, a z tym może być niestety – z powodu różnic w interesach – ogromny problem.

Nie dojdzie do III wojny światowej, jeśli Rosja połamie sobie zęby na Ukrainie. Jeśli jednak Ukraina padnie i Rosja pójdzie dalej, kiedy w walki zaangażuje się całe NATO, wówczas będzie wiadomo, że trwa III wojna światowa – napisał Fiszer w tygodniku „Polityka„.

expose morawieckiego 2023

Expose premiera Morawieckiego. Znamy datę. Rzecznik rządu potwierdza

Nie żyje legendarny dziennikarz Polskiego Radia. Zmarł po długiej chorobie