Pod koniec wakacji w 2023 roku w mieszkaniu należącym do księdza Tomasza Z., zlokalizowanym na terenie miejscowej parafii w Dąbrowie Górniczej, doszło do orgii. Sytuacja wymknęła się spod kontroli, a jeden z uczestników stracił przytomność. Na miejsce interweniowały służby ratunkowe i policja.
Skandal seksualny w parafii w Dąbrowie Górniczej. Główny bohater aresztowany
W głośnej sprawie imprezy seksualnej w mieszkaniu księdza pojawiły się nowe informacje. Sąd uwzględnił wniosek śledczych i aresztował głównego bohatera na dwa miesiące. Zarzuty wobec niego – jak wynika z relacji mediów – są poważne.
Informacja o imprezie szybko obiegła media, wywołując liczne spekulacje. „Gazeta Wyborcza” opisała zdarzenie jako orgię z udziałem mężczyzn.
Ksiądz Tomasz Z. w swoim oświadczeniu zaprzeczył, jakoby doszło do orgii seksualnej, interpretując sytuację jako atak na Kościół i jego pozycję. Mimo to, sprawa przyciągnęła uwagę opinii publicznej i mediów w całej Polsce, a nawet za granicą.
Prokuratura nie chce udzielać informacji szczegółowych dotyczących konkretnych zarzutów, ale już teraz wiadomo, że jeden z nich zagrożony jest karą do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Cztery zarzuty dla jurnego księdza
W odpowiedzi na skandal, Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej postawiła księdzu cztery zarzuty, w tym udzielenie narkotyków i przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej.
– Trzy z nich dotyczą przestępstw opisywanych w Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii i są związane z udzielaniem narkotyków, jedno z nich dodatkowo jest powiązane z przestępstwem z rozdziału XXV Kodeksu karnego, w którym opisane są przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności – powiedział Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Waldemar Łubniewski.
Diecezja w Sosnowcu podjęła również kroki, powołując specjalną komisję śledczą i ostatecznie odwołując księdza ze wszystkich funkcji kościelnych. Skandal ten wywołał wielkie zgorszenie wśród wiernych i silne reakcje społeczne, stawiając pod znakiem zapytania zaufanie do instytucji kościelnych.
Sprawa księdza Tomasza Z. z Dąbrowy Górniczej stała się symbolem i tak już sporych problemów, z którymi zmaga się Kościół w naszym kraju. Skutki tego zdarzenia będą odczuwalne jeszcze przez długi czas, zarówno w lokalnej społeczności, jak i w szerszym kontekście społecznym i religijnym.
Zdarzenie stało się powodem wielkiego zgorszenia dla wiernych i słusznego oburzenia opinii publicznej w całym kraju. Sprawa zmierza do wydalenia duchownego ze struktur Kościoła.