49-letni Polak uległ śmiertelnemu wypadkowi podczas jazdy na nartach w Tyrolu, na zachodzie Austrii. Mężczyzna wypadł z trasy i runął z wysokości niemal 30 metrów, ponosząc śmierć na miejscu – poinformowała w czwartek agencja APA.
Jak informują media, narciarz na końcu stromego stoku przekroczył krawędź trasy i spadł z wysokości prawie 30 metrów. Tragiczny upadek mężczyzny zauważył znajdujący się w pobliżu obywatel Wielkiej Brytanii.
To on wezwał ratowników, którzy nie byli oni już w stanie pomóc polskiemu turyście. Policja obecnie ustala dokładne okoliczności wypadku. Świadkowie zdarzenia proszeni są o kontakt pod numerem 0043(0)59133/7142.
Jak podaje „Polsat News”, miejsce tragicznego wypadku to wyjątkowo popularny teren narciarski Silvretta Arena położony na wysokości około 2872 m n.p.m.
To trzeci co do wielkości teren narciarski w austriackim Tyrolu. Turyści mają tam do dyspozycji aż 239 km tras narciarskich i 46 kolejek i wyciągów.