W kolejnych miesiącach kluczowe znaczenie będzie miała współpraca międzynarodowa oraz ciągła czujność. Dialog, który odbył się w Brukseli, powinien być początkiem intensywniejszych działań na rzecz ochrony demokracji.
Jourova o Polsce. Chodzi o wybory samorządowe i do PE
Sytuacja w Polsce zdaniem Komisji Europejskiej wymaga zastanowienia i poważnej refleksji. Konflikty wewnątrz rządu i między politykami osłabiają naszą zdolność do obrony przed zewnętrznymi problemami. Ma to znaczenie przed kwietniowymi wyborami.
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej spotkała się z właśnie z polskim ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem. Dodatkowo odbyły się też rozmowy z koordynatorem służb specjalnych Tomaszem Siemoniakiem.
Celem spotkania było omówienie tego, co zauważono podczas wyborów na Słowacji. Zdaniem KE ich wynik jest taki a nie inny, bo wykorzystano tam techniki manipulacji wobec wyborców.
Bruksela obawia się tego samego podczas wyborów w Polsce, które mają odbyć się już w kwietniu. Dlatego za kluczowe uważa się solidne zabezpieczenie tego procesu przed działaniami Rosji. Celem jest, aby ingerencje Putina nie miały wpływ na ich wynik.
#Russia weaponizes #disinformation in its #war. It will meddle in elections also in 🇵🇱
We have to counter it in the 🇪🇺
We must work together to strengthen resilience & protect information space.
🙏 @adbodnar @KGawkowski @TomaszSiemoniak #DemocracyTour pic.twitter.com/8lB4b9rmJI
— Věra Jourová (@VeraJourova) March 14, 2024
Bruksela oczekuje współpracy polskich polityków
Tym bardziej ważne jest, aby polskie władze skupiły się na zjednoczeniu w obliczu potencjalnych zagrożeń i pracowały na rzecz umocnienia mechanizmów obronnych kraju. Europa stoi w obliczu nowych poważnych wyzwań.
Rosyjska ingerencja w wybory na Słowacji to tylko jedno z niepokojących zjawisk, jakie ostatnio zauważono. Musimy być gotowi, by stawić czoła przyszłym próbom manipulacji, zachowując przy tym nasze demokratyczne wartości i suwerenność.
Tylko w ten sposób możemy zapewnić bezpieczną przyszłość dla naszych krajów i całej Unii Europejskiej. Zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego staną się testem dla naszej odporności.