Nowy pomysł finansowania mediów publicznych zrodził się w głowach polityków. Abonament RTV to temat, który regularnie wraca, ale wiele na to wskazuje, że to koniec unikania płacenia tej daniny.
Opłata audiowizualna od smartfona i komputera. Każdy się dołoży
To pytanie zadają sobie wszyscy – czy w dobie internetu i szerokiej dostępności mediów abonament RTV jest jeszcze potrzebny i zasadny? Najnowsze doniesienia wskazują, że członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) mają już dość tego przestarzałego systemu.
Nie bez powodu mówi się, że abonament radiowo-telewizyjny to relikt przeszłości. Tradycyjny system boryka się z licznymi problemami, przede wszystkim z niską ściągalnością i wysokimi karami dla niepłacących. To jednak tylko część problemu.
Jak dowiadujemy się z mediów, tylko od stycznia do listopada 2023 roku w samym województwie kujawsko-pomorskim urzędy skarbowe odzyskały aż 770 tys. złotych z niepłaconego abonamentu. Fakt ten dobitnie pokazuje, jak wielka jest grupa osób, które unikają (z różnych przyczyn) płacenia na media publiczne.
Opłata audiowizualna, którą planują wprowadzić politycy, może okazać się prawdziwą rewolucją w finansowaniu mediów. Nowa składka audiowizualna będzie podatkiem nie do uniknięcia, bo ma być rozliczana w ramach PIT, CIT oraz ubezpieczeń w KRUS.
Politycy chcą iść z duchem czasu. Coraz mniej oglądamy telewizji i coraz rzadziej korzystamy z tradycyjnego radia. Coraz częściej za to filmy i muzyka pojawiają się na ekranach telefonów lub komputerów.
Opłata bardziej sprawiedliwa?
To z kolei odbiorniki, których rejestrować nie trzeba. Technologiczny postęp doprowadził więc do absurdalnej sytuacji – wszyscy korzystali, nikt nie płacił. W związku z tym nowa opłata dotnie również użytkowników smartfonów i komputerów.
Swoją wizję nowego parapodatku przedstawił prof. Tadeusz Kowalski z KRRiT. Zaproponował on uniwersalną opłatę, która ma być pobierana niezależnie od posiadanych urządzeń.
Takie rozwiązanie co prawda zagwarantuje stały dopływ środków na media publiczne. Budzi jednak obawę o fakt, że to kolejna danina, którą trzeba będzie obarczyć gospodarstwa domowe. Mówi się o około 8 zł na osobę, co w przypadku rodzin wieloosobowych może być sporym obciążeniem.
Nowa opłata mogłaby zastąpić dotychczasowy abonament RTV. To prawdopodobnie będzie wiązało się też z anulowaniem zadłużenia z tego tytułu w przypadku osób, które do tej pory nie opłaciły należnego abonamentu.
