w

HAHAHA!HAHAHA! WTFWTF JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY!

Szokujące doniesienia! Donald Tusk skróci kadencję Sejmu? Koalicjanci przerażeni

Takiego obrotu spraw nikt się chyba nie spodziewał. Jak poinformowali dziennikarze „Newsweeka”, premier Donald Tusk myśli o rozwiązaniu rządu i rozpisaniu nowych wyborów.

polak w gazie
Fot. Depositphotos

Czy na naszej scenie politycznej szykuje się wstrząs? Minęło dopiero 8 miesięcy od zaprzysiężenia rządu Donalda Tuska, a ten – jak nieoficjalnie informują dziennikarze „Newsweeka” – ma w głowie pomysł, by rozpisać przedterminowe wybory. Jest jednak jeden warunek.

Tajny plan Tuska. Wybory prezydenckie, a potem przyspieszone wybory?

Według najnowszych doniesień „Newsweeka”, premier Donald Tusk rozważa przeprowadzenie przedterminowych wyborów parlamentarnych. Ta nieoczekiwana strategia może całkowicie zmienić układ sił w polskiej polityce i wpłynąć na losy milionów Polaków.

Informacje przekazane przez dziennikarzy tygodnika sugerują, że premier Donald Tusk może zdecydować się na ryzykowny manewr polityczny. Wszystko zależy od wyniku nadchodzących wyborów prezydenckich w 2025 roku. Jeśli głową państwa po Andrzeju Dudzie zostanie kandydat KO, będzie to siłą napędową, aby uzyskać większość w Sejmie bez Lewicy – głównego hamulcowego.

Mówiąc krótko, jeśli kandydat wystawiony przez Tuska zdobędzie Pałac Prezydencki, może to być sygnał do rozpoczęcia głębszego procesu, który doprowadzi do przedterminowych wyborów parlamentarnych i uzyskania jeszcze lepszego wyniku, niż ubiegłej jesieni.

Żaden z wykonywanych w ostatnich miesiącach sondaży poparcia nie daje Platformie Obywatelskiej szans na samodzielne rządy. Wśród działaczy wyczuwalny jest więc strach, że obecni koalicjanci uzyskali by bardzo słaby wynik i byłyby to stracone mandaty w parlamencie.

Koalicja na krawędzi? Coraz więcej braku zgody i napięć

Jednak nie wszyscy w Platformie Obywatelskiej są przekonani co do słuszności takiego posunięcia. Wewnętrzne źródło partii, cytowane przez „Newsweek”, wyraża obawy: „Nie mamy ani jednego sondażu, który dawałby nam samodzielną większość. Nigdzie, w żadnym badaniu, nie pojawia się 40 proc. Byłoby jak w 2007 roku. Wygraliśmy, ale brakło nam 20 posłów.”

Spekulacje na temat przedterminowych wyborów pojawiają się w kontekście narastających napięć wewnątrz rządzącej koalicji. Niedawna porażka w Sejmie dotycząca projektu depenalizacji aborcji obnażyła podziały między koalicjantami. Donald Tusk był zmuszony do podjęcia trudnej decyzji o ukaraniu dwóch posłów: Romana Giertycha i Waldemara Sługockiego.

Sytuację dodatkowo komplikuje postawa Lewicy, która zapowiedziała, że będzie nieustępliwie dążyć do realizacji swoich postulatów. Jednocześnie nie szczędzi krytyki pod adresem PSL i jego lidera, Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Wewnętrzne tarcia, które widać od pewnego czasu, mogą prowadzić do spadku poparcia dla rządu, co z kolei może skłonić premiera do podjęcia radykalnych kroków. W tej chwili sondaże są dla premiera coraz korzystniejsze, ale nie wiadomo, jak długo ten stan potrwa.

W tej chwili skrócenie rządów z powodu braku możliwości zrealizowania niektórych obietnic zostałoby bardzo źle przyjęte przez elektorat Tuska, ale taka możliwość leży na stole. Wszystko zależy od tego, kogo Polacy zechcą mieć za prezydenta.

jacek jaworek nie żyje

Są wyniki sekcji zwłok Jaworka. Na jaw wyszły niepokojące informacje. To dlatego wrócił?

lech wałęsa solidarność powstanie warszawskie

Nagły zwrot akcji w sprawie „Bolka”. Prokuratura znów bierze się za byłego prezydenta