w

PŁACZĘPŁACZĘ HAHAHA!HAHAHA! WTFWTF

Polsce grozi III wojna światowa? Prezydent Duda stanowczo. „Mam nadzieję, że…”

Czy słowa prezydenta Andrzeja Dudy to przepowiednia nadchodzącej katastrofy, czy raczej wezwanie do działania? Podczas targów zbrojeniowych w Kielcach padły wymowne słowa.

anakonda 2023 ustka kiedy
© Przemysław Keler/KPRP; prezydent.pl (pobrano 13 maja 2023)

Każde słowo wypowiedziane przez głowę państwa w momencie, gdy przy naszych granicach spadają rakiety, nabiera szczególnego znaczenia. Podczas otwarcia 32. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach, prezydent Andrzej Duda wygłosił przemówienie, którego nie sposób pominąć.

Widmo III wojny światowej nad Polską? Andrzej Duda komentuje

Prezydent Andrzej Duda nie owijał w bawełnę, mówiąc o zagrożeniach czyhających na Polskę i cały świat. Jego słowa o możliwości wybuchu III wojny światowej zmroziły krew w żyłach wielu słuchaczy.

Nie mam żadnych wątpliwości, że uczynienie armii państw NATO naprawdę silnymi, których nie da się pokonać, zwłaszcza jeżeli staną wspólnie w ramach Sojuszu do obrony każdego najmniejszego skrawka terytorium Sojuszu Północnoatlantyckiego, że właśnie to spowoduje, że wielkiej wojny, kolejnej wojny światowej nie będzie – stwierdził prezydent.

Te słowa mogą brzmieć jak ostrzeżenie, ale jednocześnie niosą ze sobą nadzieję. Duda zaproponował, by wszystkie kraje NATO zwiększyły swoje wydatki na obronność do co najmniej 3% PKB. To ambitny cel, który może wywołać kontrowersje w niektórych państwach członkowskich. Niestety nie wszyscy sojusznicy Polski są gotowi na takie wydatki.

Prezydent podkreślił, że Polska jest „w awangardzie”, wydając na obronność ponad 4% PKB. To imponujący wynik, ale czy aby na pewno wystarczający w obliczu rosnących napięć międzynarodowych?

Prezydent Andrzej Duda nie ukrywał, że Polska wyciąga wnioski z bolesnych doświadczeń historycznych. – Zachowujemy się tak, jak gdyby nikt miał nie przyjść nam z pomocą, bo uważamy, że sami jesteśmy przede wszystkim odpowiedzialni za swoje bezpieczeństwo – powiedział, odnosząc się do komentarzy w niemieckich mediach.

Te słowa mogą budzić niepokój, ale jednocześnie pokazują determinację Polski w budowaniu silnej pozycji obronnej. Prezydent wyraźnie zaznaczył. – Dlatego właśnie realizujemy te wydatki: po to, by nie było wojny, po to, by nasza armia była tak uzbrojona, by nikt nie odważył się nas zaatakować – odparł.

Bezpieczeństwo za wszelką cenę?

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który również był obecny na targach, nie pozostał obojętny wobec tych palących kwestii. Jego słowa „Bezpieczeństwo to jest wartość, a wartość nie ma ceny” mogą sugerować, że Polska jest gotowa ponieść ogromne koszty, by zapewnić sobie spokój.

Hołownia podkreślił konieczność budowania „sensownej polityki bezpieczeństwa i sensownej perspektywy dla polskich sił zbrojnych”. Zwrócił uwagę na potrzebę długofalowego planowania rozwoju sił zbrojnych w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Mam nadzieję, że w czasach, w których zostaliśmy postawieni przed bardzo trudnymi pytaniami przez rosyjską agresję na Ukrainę, wszyscy rozumiemy, jak ważne jest strategiczne, odpowiedzialne, długofalowe, konsekwentne planowanie rozwoju sił zbrojnych i naszego bezpieczeństwa – stwierdził.

Marszałek Sejmu zwrócił również uwagę na konieczność zadbania o infrastrukturę oraz obronę cywilną. Hołownia wyraził też nadzieję, że w Polsce powstaną co najmniej trzy fabryki amunicji. To ambitny plan, który pokazuje skalę przygotowań do potencjalnego konfliktu. Polska ma szansę stać się wielką zbrojeniową fabryką Europy.

Słowa prezydenta Dudy i marszałka Hołowni pokazują, że polskie władze traktują kwestię bezpieczeństwa z najwyższą powagą. Intensywne zbrojenia to droga, z której obecnie nie ma odwrotu.

titanic wrak rozpad

Titanic znika na naszych oczach! Przód wraku się rozpadł. Pokazano nowe zdjęcia

ozempic myśli samobójcze

Szokujące odkrycie lekarzy! Znany lek na cukrzycę może wywołać myśli samobójcze