W sobotni poranek, gdy większość Polaków cieszyła się rozpoczynającym się weekendem, w powiecie augustowskim dokonano kolejnego tajemniczego odkrycia. Około godziny 8:20 lokalny rolnik, wykonujący rutynowe prace polowe, natknął się na przedmiot. Na polu leżał tajemniczy obiekt pokryty napisami w języku rosyjskim.
Szokujące odkrycie na Podlasiu. Kolejny tajemniczy obiekt z rosyjskimi napisami
Nie tracąc ani chwili, mężczyzna powiadomił odpowiednie służby. Na miejsce natychmiast przybyła policja, której towarzyszył specjalnie wyszkolony pies do wykrywania materiałów wybuchowych. Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy koordynatora służb specjalnych i MSWiA, w rozmowie z PAP rzucił nowe światło na sprawę.
– Wszystko wskazuje na to, że przedmiot znaleziony w sobotę rano w pobliżu miejscowości Kamionka Stara w woj. podlaskim to balon meteorologiczny – oznajmił, studząc emocje rozgrzane do czerwoności.
Wcześniej pojawiły się informacje, że bardzo podobny obiekt spadł we wsi Stare Stulno w okolicach drogi wojewódzkiej nr 816 Dorohusk-Włodawa. Ostatecznie okazało się, że doszło tam tylko do pożaru.
Według Dobrzyńskiego, rejon ten jest częścią tzw. „kanału lotnego” dla balonów meteorologicznych, co tłumaczyłoby podobne znalezisko sprzed kilkunastu dni. Rzecznik podkreślił wagę czujności obywatelskiej.
Jacek Dobrzyński, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych przekazał na antenie Polsat News, że we wsi Kamionka Stara w powiecie augustowskim spadł balon meteorologicznyhttps://t.co/ToU3p6cGOV
— Interia (@Int_Wydarzenia) September 7, 2024
– Chcę podkreślić, jak ważne są sygnały od obywateli. Służby w takich przypadkach zawsze sprawdzają i zabezpieczają przedmiot – dodał. Tymczasem Konrad Karwacki z zespołu prasowego podlaskiej policji jest nadal dość skromny w komentarzach na ten temat. Potwierdził jedynie, że obiekt został przekazany służbom specjalnym, odmawiając dalszych komentarzy.