Najnowsze badania opinii publicznej przynoszą zaskakujące wieści. Koalicja Obywatelska umacnia swoją pozycję, podczas gdy dotychczasowy lider – Prawo i Sprawiedliwość – traci grunt pod nogami. Co więcej, na horyzoncie pojawia się nowa siła, która może całkowicie odmienić układ sił w polskim parlamencie.
KO na fali wznoszącej, PiS w odwrocie. Co się dzieje?
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, krajobraz polityczny Polski mógłby ulec drastycznej zmianie. Według najnowszego sondażu pracowni Opinia24, Koalicja Obywatelska cieszy się poparciem aż 33,9% respondentów, zostawiając w tyle Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 27,8%. To ogromna zmiana w porównaniu z ostatnimi wyborami, gdzie to PiS święcił triumfy.
Co stoi za tym politycznym trzęsieniem ziemi? Czy to efekt niezadowolenia z obecnej sytuacji w kraju, czy może błędy popełnione przez partię rządzącą? Niezależnie od przyczyn, jedno jest pewne – PiS ma prawdziwe powody do niepokoju i wydaje się być w totalnej defensywie, również medialnej.
– Po dziesięciu miesiącach od wyborów główna partia opozycyjna nawet nie jest reaktywna. Jej po prostu w przestrzeni publicznej nie ma. Sezon urlopowy, czy brak pomysłu na miejsce w polskiej polityce – pyta ekspert od sondaży Marcin Palade na swoim profilu na portalu X.
Jednak prawdziwą sensacją tego sondażu jest wynik Konfederacji. Z poparciem na poziomie 12,4%, partia ta wyrasta na trzecią siłę w polskim parlamencie. Warto również zwrócić uwagę na wyniki pozostałych ugrupowań.
Trzecia Droga, sojusz PSL i Polski 2050, może liczyć na 11,4% poparcia, podczas gdy Lewica plasuje się na poziomie 8,2%. Te wyniki pokazują, jak bardzo skomplikowana i nieprzewidywalna stała się polska scena polityczna.
Dodatkowo, sondaż United Surveys przynosi ciekawe informacje dotyczące potencjalnych wyborów prezydenckich. Rafał Trzaskowski z KO cieszy się poparciem 32,4% ankietowanych, podczas gdy Mateusz Morawiecki z PiS może liczyć jedynie na 27,6% głosów. To kolejny sygnał zmieniających się nastrojów społecznych.