Kobieta znana z ósmego odcinka 25. sezonu „Kuchennych Rewolucji” pozostawiła po sobie niezatarty ślad w sercach bliskich, fanów programu jak i klientów jej odnowionej przez Magdę Gessler restauracji. Właścicielka „Bistro pod przykrywką” w Szczecinie zostałnie zapamiętana jako osoba o niezwykłym talencie kulinarnym i wielkim sercu.
Niespodziewane pożegnanie gwiazdy szczecińskiej kuchni
– Z żalem zawiadamiamy, że przewrotny los zabrał naszą ukochaną Agnieszkę do nieba – napisano w komunikacie opublikowanym na profilu restauracji biorącej udział w „Kuchennych rewolucjach”. – Była życzliwa i uczynna. Kobieta o wielkim sercu. Wspaniała żona i matka – dodano, oddając hołd zmarłej.
Okoliczności odejścia Agnieszki Kubiak pozostają owiane tajemnicą, a rodzina chce przeżyć żałobę z dala od dziennikarzy. W obliczu narastających plotek, bliscy zmarłej wystosowali stanowczy apel do mediów:
– Do wszystkich portali plotkarskich i dziennikarzy bez empatii: prosimy o uszanowanie rodzinnej żałoby. Podsycacie plotki i nieprzyjemne komentarze, które w żaden sposób nie ukoją naszego bólu – brzmi emocjonalny komunikat.
Lokal „Bistro pod przykrywką”, który Agnieszka prowadziła z pasją, pozostanie zamknięty do 20 października. Ta decyzja jest wyrazem głębokiego szacunku dla pamięci zmarłej i potrzeby przeżycia żałoby przez jej najbliższych.
Agnieszka Kubiak pozostawiła po sobie nie tylko wspomnienie utalentowanej restauratorki, ale przede wszystkim kochającej żony i matki. Jej odejście to bolesna strata dla rodziny, przyjaciół i wszystkich, którzy mieli okazję poznać jej kulinarne dzieła.
Fani „Kuchennych Rewolucji” z pewnością zapamiętają Agnieszkę jako osobę, która swoją pasją i talentem potrafiła oczarować nawet wymagającą Magdę Gessler. Teraz, gdy jej kuchnia zamilkła niemal, pozostaje nam jedynie spełnić ostatnią prośbę rodziny – wspominać ją ciepło i z szacunkiem.