Prezydent Karol Nawrocki podczas briefingu prasowego ogłosił decyzję, która wywoła burzę w mediach. Głowa państwa poinformowała o podpisaniu pięciu ustaw oraz zawetowaniu trzech kolejnych. To już druga seria prezydenckich decyzji dotyczących projektów z parlamentu, a statystyki pokazują wzrost liczby zawetowanych aktów prawnych.
Nawrocki zawetował kluczową ustawę! Ukraińcy stracą przywileje w Polsce?
Wśród decyzji jedna szczególnie przykuwa uwagę obserwatorów sceny politycznej. Dotyczy pomocy dla obywateli Ukrainy, a argumenty przywódcy mogą zaskoczyć. Nawrocki nie ukrywa, że kieruje się względami budżetowymi i społecznymi.
Prezydent podpisał ustawę likwidującą „godziny czarnkowe” w ramach nowelizacji Karty Nauczyciela. To rozwiązanie od lat postulowane przez środowiska oświatowe. Akceptację zyskały też przepisy dotyczące prawa bankowego oraz usprawnienia przechowywania nawozów naturalnych.
Nie wszystkie projekty spotkały się z przychylnością prezydenta. Nawrocki postawił weto przy ustawie o Krajowym Kodeksie Skarbowym, mimo pozytywnych rozwiązań deregulacyjnych. Uzasadnił decyzję dramatyczną sytuacją polskich finansów publicznych, która nie pozwala na obniżanie kar za przestępstwa finansowe.
Podobny los spotkał nowelizację Ordynacji Podatkowej. Prezydent deklaruje wprowadzanie „pancerza budżetowego” i wspomaganie rządu w doszczelnieniu systemu skarbowego. Decyzje wpisują się w strategię wzmacniania dyscypliny fiskalnej.
Koniec przywilejów dla Ukraińców? Prezydent stawia warunki
Najbardziej kontrowersyjna okazała się decyzja dotycząca ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Nawrocki podkreślił, że Polacy od początku wojny udowodnili solidarność, ale sytuacja po trzech i pół roku wymaga korekty rozwiązań.
„Powinniśmy doprowadzić do sprawiedliwości społecznej, dlatego nie podpisałem ustawy o pomocy dla obywateli Ukrainy w przedstawionym mi kształcie.”
Głowa państwa jasno określiła stanowisko w kwestii świadczenia 800 plus dla ukraińskich uchodźców. Wsparcie finansowe powinno przysługiwać wyłącznie osobom podejmującym pracę w Polsce. Dotychczasowe przepisy nie wprowadzały takiego rozróżnienia.
Ostrzej prezydent odniósł się do ochrony zdrowia. Wskazał na sytuację, w której ukraińscy uchodźcy otrzymują opiekę medyczną niezależnie od pracy i odprowadzania składek. To prowadzi do paradoksu, gdzie polscy obywatele we własnym kraju są traktowani gorzej niż goście z Ukrainy. Prezydent zapowiedział konsekwentne dążenie do zasady łączącej pomoc z aktywnością zawodową.
