Współczesny katolik często nie dostrzega wielu przewinień, które według nauki Kościoła wymagają sakramentalnego wyznania. Poznańska parafia postanowiła przypomnieć wiernym o kategorii grzechów, które regularnie pomijamy podczas spowiedzi, nieświadomie pozostając w stanie duchowego obciążenia.
Grzechy, o których zapominamy, obciążają nasze sumienia
Wchodząc do konfesjonału, większość katolików ma już przygotowaną listę przewinień. Zwykle obejmuje ona najbardziej oczywiste grzechy – kłamstwa, przekleństwa czy zaniedbania w praktykach religijnych.
Tymczasem parafia Zwiastowania Pańskiego w Poznaniu zwraca uwagę na dwie kategorie grzechów często pomijanych przez penitentów, które równie mocno obciążają sumienie: „grzechy cudze” oraz „grzechy zaniedbania”. Duchowni alarmują, że wierni nieświadomie pomijają je podczas sakramentu pokuty, co może mieć poważne konsekwencje dla ich życia duchowego.
Dokument opublikowany przez poznańską parafię szczegółowo opisuje, kiedy nasze działania lub ich brak mają wpływ na moralność osób w naszym otoczeniu. „Grzechy cudze” to przewinienia, które pośrednio lub bezpośrednio przyczyniają się do grzesznych zachowań innych ludzi.
Choć wydaje się, że odpowiedzialność moralna spoczywa wyłącznie na osobie popełniającej zły czyn, Kościół przypomina, że również ci, którzy przyczyniają się do powstania grzesznej sytuacji, ponoszą część winy.
Grzechy cudze. Kiedy odpowiadamy za upadki innych?
Jednym z najczęstszych przykładów jest „pobudzanie do grzechu”. Duchowni zwracają uwagę, że nieskromny ubiór może prowokować innych do nieczystych myśli. Podobnie działa złe mówienie czy zachowanie, które może skłaniać otoczenie do grzesznych rozważań i czynów. Wielu katolików nie zdaje sobie sprawy, że również takie zachowania wymagają wyznania podczas sakramentu spowiedzi.
Poznańska parafia wskazuje również na „milczenie na grzech bliźniego” jako na poważne przewinienie. Brak reakcji na zło obserwowane w otoczeniu, tolerowanie niemoralnych zachowań domowników czy podwładnych to również grzech wymagający wyznania. Duchowni podkreślają, że bierność wobec zła jest formą jego akceptacji.
Szczególnie niepokojące są przypadki „bronienia lub pochwały grzechu”. Usprawiedliwianie niemoralnych działań innych osób, obrona ich grzesznych zachowań czy wręcz wyrażanie aprobaty dla czynów niezgodnych z zasadami moralnymi to przewinienia, które powinny znaleźć się na liście grzechów wyznawanych podczas spowiedzi.
W dokumencie zwrócono także uwagę na „niekaranie grzechu”, zwłaszcza w kontekście odpowiedzialności rodziców czy przełożonych. Brak odpowiedniej reakcji wychowawczej na niewłaściwe zachowania dzieci lub podwładnych również jest grzechem, który wymaga wyznania podczas sakramentu pokuty.
Grzechy zaniedbania. Bierność staje się winą
Druga kategoria grzechów, na którą zwraca uwagę poznańska parafia, to „grzechy zaniedbania”. W przeciwieństwie do aktywnie popełnianych złych czynów, te przewinienia polegają na zaniechaniu dobra, które jako chrześcijanie powinniśmy czynić.
Brak upominania osób trwających w grzechu to jeden z najczęstszych grzechów zaniedbania. Kościół przypomina, że każdy katolik ma obowiązek reagować, gdy widzi, że ktoś z jego otoczenia postępuje moralnie niewłaściwie. Jeśli z obawy przed konfrontacją czy ze względu na własną wygodę nie reagujemy na zło, popełniamy grzech zaniedbania.
Dokument zwraca również uwagę na nieudzielanie pomocy potrzebującym wiedzy. Katolicy mają obowiązek dzielenia się swoją wiedzą religijną z tymi, którzy jej potrzebują, szczególnie z młodszym pokoleniem. Zaniedbywanie edukacji religijnej własnych dzieci czy unikanie odpowiedzi na pytania dotyczące wiary to również przewinienia wymagające sakramentalnego wyznania.
Poznańscy duchowni przypominają także o modlitwie za innych jako o chrześcijańskim obowiązku. Zaniedbywanie modlitwy wstawienniczej za bliskich, za potrzebujących czy za zmarłych to kolejny grzech, który często nie pojawia się na liście przewinień wyznawanych w konfesjonale.
Dokument kończy się przypomnieniem o znaczeniu przebaczenia i pojednania. Niechęć do wybaczenia doznanych krzywd, unikanie pojednania z osobami, z którymi pozostajemy w konflikcie, to również grzechy zaniedbania. Podobnie jak brak cierpliwości i wyrozumiałości wobec trudności napotykanych w relacjach międzyludzkich.