Polska kinematografia doczekała się kolejnej głośnej premiery, która szybko trafiła do oferty najpopularniejszej platformy streamingowej na świecie. Produkcja, która miała być wielkim wydarzeniem filmowym tego roku, od momentu zapowiedzi wzbudzała ogromne emocje wśród widzów i branży. Twórcy nie ukrywali, że projekt ma szczególne znaczenie, a spekulacje na temat jego charakteru podgrzewały atmosferę wokół nadchodzącej premiery.
Netflix pokazał hit z Lindą. Dziennikarze bez litości: „Lepiej by było, gdyby nie powstał”
Współpraca dwóch legend polskiego kina trwa nieprzerwanie od początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Ich wspólna droga rozpoczęła się na planie produkcji zatytułowanej „Kroll”, by następnie zaowocować serią obrazów, które na trwałe wpisały się w historię polskiej popkultury. Do najbardziej rozpoznawalnych dzieł tego tandem należą kultowe filmy o policjantach, które doczekały się aż trzech odsłon, z ostatnią pokazaną kinomanom pięć lat temu.
Lista wspólnych projektów imponuje długością i obejmuje produkcje z końca ubiegłego wieku oraz początku nowego tysiąclecia. Przez ponad trzy dekady reżyser i aktor stworzyli razem filmografię, która ukształtowała polskie kino gatunkowe. Ich najświeższa propozycja miała być swoistym uwieńczeniem tej artystycznej przyjaźni.
Ostatni taniec legendy ekranu
Nowa produkcja to thriller osadzony w realiach autentycznych zdarzeń historycznych, koncentrujący się na tajemniczej operacji służb specjalnych z minionego stulecia. Fabuła skupia się na wydarzeniach związanych z próbą zamachu na polskiego papieża, wykorzystując tropy wskazujące na zaangażowanie sowieckich struktur wywiadowczych. Twórcy zapowiadali opowieść o jednostce uwikłanej w zdarzenia mogące odmienić bieg historii.
Sam główny aktor w wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej jesienią 2023 roku wspominał, że obaj twórcy wzajemnie zaprosili się do tego przedsięwzięcia. Podkreślał, że zamierzali stworzyć dzieło, które pozostanie w ich wspomnieniach jako wyjątkowe. Gwiazdor ekranu delikatnie zasugerował, że może to być jego ostatnie wielkie kinowe przedsięwzięcie.
Legendarny odtwórca głównych ról w polskich hitach kinowych wyraził pragnienie poświęcenia czasu na prywatne pasje. Wymienił podróże po świecie, nurkowanie, pływanie, latanie czy jazdę konną jako aktywności, na które chciałby poświęcić więcej uwagi. Stwierdził, że zasłużył na odpoczynek od intensywnej pracy przed kamerą. Jednocześnie przyznał, że nie może kategorycznie wykluczyć powrotu do zawodu, gdyby sytuacja finansowa tego wymagała.
Krytycy bez pardonu wobec najnowszego dzieła
Recenzenci nie podzielają jednak entuzjazmu twórców ani oczekiwań publiczności. Jeden z dziennikarzy filmowych w materiale opublikowanym na portalu Onet wskazał, że produkcja cierpi na brak wyraźnej wizji artystycznej. Reżyser inspirowany tropami dotyczącymi sowieckiego zaangażowania w próbę zabójstwa polskiego papieża nie potrafił zdecydować, jaką historię właściwie chce opowiedzieć. Film określono jako ciężkostrawny właśnie z powodu tej niezdecydowania fabularnego.
Krytyk zauważył ponadto, że gdy twórca przypomina sobie o głównym wątku zawartym w tytule, wikła się w schematy fabularne. Sceny przygotowań do kluczowego zdarzenia pozbawione są odpowiedniego tempa, natomiast momenty konfrontacji głównego bohatera z aparatem władzy zamiast iskry i ostrych dialogów oferują jedynie pozbawione emocji wymiany kwestii. Całość sprawia wrażenie mechanicznego odtwarzania znanych patentów fabularnych.
Jeszcze bardziej krytyczną opinię wyraził dziennikarz w podcaście poświęconym produkcjom audiowizualnym. Stwierdził wprost, że główny bohater nie przypomina kultowej postaci z wcześniejszych filmów duetu. Uznał, że produkcja nie reprezentuje wielkiego kina, a finalny werdykt był druzgocący. Jego zdaniem lepiej byłoby, gdyby ten obraz w ogóle nie powstał.
Poza główną gwiazdą w obsadzie znalazły się inne znane nazwiska polskiego aktorstwa. Film już dostępny jest dla subskrybentów największej platformy streamingowej, która regularnie wzbogaca swoją bibliotekę o polskie produkcje. Pozostaje pytanie, czy widzowie podzielą surową ocenę krytyków, czy przeciwnie – obraz znajdzie swoją widownię pomimo niezbyt przychylnych recenzji.


