13,5 mln złotych przekazał mBank i jego klienci na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy w tym roku. To niesamowita kwota od banku, który już wkrótce może zostać spolonizowany.
Skąd pochodzą pieniądze?
Z przekazanych pieniędzy aż 2 miliony pochodzą z akcji „100 za 100” – mBank zobowiązał się do przekazania 100 tysięcy złotych każdego dnia, w którym na konto WOŚP wpłynęło co najmniej 100 przelewów od klientów banku.
Pozostałe pieniądze stanowią 3 mln zł przekazane przez bank, 1 mln zł z aukcji dzieł sztuki z kolekcji banku oraz wpłacone przez klientów środki. Zaznaczyć należy, że wśród przekazanych na aukcję przez mBank prac znalazły się m.in. obraz Juliana Fałata i rzeźba Igora Mitoraja.
Wiele wskazuje na to, że tegoroczna zbiórka na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakończy się kolejnym rekordem. Do tej pory zebrano ponad 115 mln złotych.
mBank wspiera Jurka Owsiaka cały rok
mBank pomaga Fundacji WOŚP nie tylko podczas finałów. 1 stycznia br. wystartowała akcja „W rytmie WOŚP” dla nowych klientów korporacyjnych mBanku. Przedsiębiorstwa z pełną księgowością, które do 28 lutego założą konto, również mogą wspierać Orkiestrę. Za każdy nowy rachunek mBank przez pół roku będzie przekazywał na konto Fundacji równowartość opłat za jego prowadzenie.
Klienci detaliczni również mogą wspierać WOŚP przez cały rok. Wystarczy, że założą cel oszczędnościowy i co miesiąc będą wspierać Fundację wybraną przez siebie kwotą. Może brzmi to śmiesznie, ale wcale takie nie jest. W ubiegłym roku zebrano w ten sposób 800 tys. zł!
Sprzedaż mBanku
Być może to ostatni rok, w którym mBank wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Wszystko przez plany sprzedaży banku przez jego właściciela, niemiecki Commerzbank. Wiadomość gruchnęła w październiku 2019 r. i szybko stała się tematem numer 1 jeśli chodzi o rynek finansowy.
Zainteresowanie bankiem wyraziły największe polskie instytucje, na czele z PKO BP, Pekao i PZU. Temat jednak odbił się szerokim echem także poza polskimi granicami i niewykluczone, że zakupu dokona podmiot z zagranicy. Jeśli jednak by się tak nie stało, to mBank z pewnością podzieli los Pekao, który w przeszłości obsługiwał WOŚP.
