Awantura w Biedronce! Tego pracownice sklepu zapewne się nie spodziewały. Wyjątkowo agresywna klientka zaatakowała personel. To wyjątkowe nagranie budzi wielkie emocje internautów. Co było powodem zajścia?
Biedronka zwykle kojarzy nam się z promocjami i dopasowaną do potrzeb ludzi ofertą. Ale niestety czasem mają tam miejsce niecodzienne zdarzenia. Do jednego z nich doszło kilka dni temu w stolicy.
Tuż przed całym zajściem klientka umieściła swojego czworonoga w zakupowym koszyku. Nie pozostało to oczywiście bez reakcji personelu sklepu, w tym pracownika ochrony. Jednak nie tylko pies spowodował całą zadymę, ale i podjadanie produktów (orzeszki).
Awantura w Biedronce – zapis całego zajścia
Z treści komentarzy pod filmem dowiadujemy się, że chodzi prawdopodobnie o sklep w Warszawie, który znajduje się niedaleko Galerii Mokotów. Kobieta robiąca zakupy postanowiła w pewnym momencie zdecydowanie rzucić się na obsługę. Całe zajście poprzedzone było całą serią agresywnego słownictwa. Dopiero potem zaczęły się rękoczyny.
Nagranie stało się już hitem w internecie, wszyscy mocno krytykują klientkę nazywając ją typową „Karyną od 500 plus”.
ZOBACZ NAGRANIE
Awantura trwała – jak wynika z filmu – kilka minut. Na nagraniu widać wyraźnie, że klientka pierwsza uderza pracownicę sklepu Biedronka. Natychmiast z pomocą koleżance z pracy ruszyła druga kasjerka wraz z pracownikiem firmy ochroniarskiej.
Zachowanie obu pracownic sklepu jest mocno chwalone, w tym przede wszystkim ich spokój i opanowanie. Nagranie umieszczone w serwisie YouTube ma już blisko pół miliona wyświetleń, a zainteresowanie nim wciąż rośnie! Prawdziwy hit internetu.
Aby wyrobić sobie zdanie na temat całego zajścia, najlepiej zobaczyć całość od początku do końca. Co spotkało klientkę? Tego nie wiadomo, bo nagranie urywa się. Możemy się jedynie domyślać.
Źródło: YouTube, natemat.pl
