w

PŁACZĘPŁACZĘ JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY!

Tragiczny finał. Policjant trzymał dzieci nocą w garażu. 8-latek zmarł

To nie powinno nigdy się wydarzyć. Policjant został oskarżony o morderstwo 8-letniego syna, który zamarzł na śmierć w garażu. A to nie jedyny zarzut…

huśtawka valva smierc

40-letni Michael Valva, który pracuje w Departamencie Policji w Nowym Jorku, i jego 42-letnia narzeczona Angela Pollina, zostali oskarżeni o zabójstwo 8-letniego Thomasa Valvy. Cała sytuacja mrozi krew w żyłach, więc jeśli macie słabe nerwy, lepiej nie czytajcie!

Tragedia rozegrała się 17 stycznia. Rodzice chłopca wezwali policję do domu, twierdząc, że 8-latek jest nieprzytomny po upadku na podjeździe domu. Thomas Valva, który chorował na autyzm, miał spieszyć się, aby złapać autobus do szkoły. Chłopca przewieziono do szpitala, gdzie uznano go za zmarłego.

Szybko jednak okazało się, że „rodzice” coś ukrywają…

Według policji hrabstwa Suffolk młodzieniec został pozostawiony na noc w garażu, w którym temperatura spadła do -7 stopni Celsjusza. Jak donosi NBC News, temperatura ciała chłopca w momencie próby reanimacji wynosiła natomiast zaledwie 24 stopnie.

40-latek oraz jego 42-letnia narzeczona zaprzeczają tym faktom twierdząc, że są niewinni. Co więcej, Thomas Valva dzień po zdarzeniu założył… internetową zbiórkę na pogrzeb 8-latka. Jakby tego było mało, zaktualizował swoje zdjęcie w tle na Facebooku na fotografię trzech synów.

Policyjny detektywi zauważyli jednak nieścisłości w zeznaniach pary i ich niespójność z obrażeniami dziecka. Lekarz sądowy orzekł bowiem, że z całą pewnością powodem zgonu był hipotermia.

 

„Jesteśmy przekonani, że Thomas był przetrzymywany w garażu przez noc przed śmiercią” – powiedziała komisarz policji hrabstwa Suffolk, Geraldine Hart. „Ustaliliśmy, że Thomas nigdy nie był na podjeździe tego ranka i nie doznał obrażeń głowy i twarzy, o których mówił ojciec”.

Justyna Valva, matka chłopca, jest zdruzgotana

Była żona Valvy, Justyna Valva, która jest mamą Thomasa, powiedziała NBC New York, że tata chłopca ma problemy z emocjami. „Chcę sprawiedliwości dla mojego syna. Zasługuje na to. To nigdy nie powinno się zdarzyć” – powiedziała. „Po prostu modlę się, aby ta sprawa została w pełni rozwiązana, a mój mały anioł Thomas spoczął spokojnie w niebie” – dodała ze łzami w oczach.

To nie był pierwszy przypadek zamykania dzieci w garażu

Po śmierci Thomasa śledczy odkryli, że para miała w domu system monitoringu. Pilnował Thomasa i dwóch innych synów Valvy w wieku sześciu i ośmiu lat. System monitorował również ruchy trzech córek Polliny w wieku sześciu i jedenastu lat (bliźniaczki).

Detektywi znaleźli przekonujące zdjęcia, na których widać, że żyjący synowie Valvy byli karani pozbawianiem żywności i narażeniem na ekstremalnie niskie temperatury. Dowody te doprowadziły do osobnego dochodzenia ws. dobrostanu dzieci. Wszystkie zostały objęte opieką. Co ciekawe, rodzina od 2018 r. była pod nadzorem odpowiedniego departamentu hrabstwa Suffolk. Szkoda jednak, że nie doprowadziło to do niczego poza kontrolami i utratą życia przez 8-latka…

źródło: Dailymirror

pilne koronawirus Wuhan

PILNE: Śmiertelny wirus dotarł do Europy. Narasta panika

ashley kehoe metamorfoza

Znacznie przytyła i czuje się szczęśliwa. Szczere wyznanie celebrytki