w

Wszyscy pójdziemy do kina. Legendarny film powróci na ekrany

To będzie wielki powrót po latach, ale jednocześnie najprawdopodobniej ostatnia część serii. Oznacza to, że może być zrealizowana z wielkim rozmachem.

harrison ford indiana jones

Harrison Ford powróci do roli słynnego archeologa Indiany Jonesa. Najprawdopodobniej ostatnia część serii filmów będzie miała swoją premierę w 2021 roku.

Przypomnijmy, że poprzednia część pt. „Indiana Jones i królestwo kryształowej czaszki” ukazała się w 2008 roku.

Harrison Ford i kto jeszcze?

Jak możemy przeczytać w serwisie zupelnieinnaopowiesc.com, 77-letni Harrison Ford jest jak na razie jedynym potwierdzonym nazwiskiem w obsadzie nowego filmu. Raczej nie zobaczymy w nim za to Shia LaBeoufa, który w poprzedniej części zagrał syna archeologa.

Pojawienie się Forda w obsadzie potwierdziła Kathleen Kennedy podczas wywiadu udzielonego na czerwonym dywanie gali nagród BAFTA.

Jak przekonywała, prace nad scenariuszem już trwają, a film nie ma być nową odsłoną serii, lecz jej kontynuacją. Reżyserować ma ponownie Steven Spielberg.

Kiedy będzie rozgrywać się akcja filmu?

Jeśli twórcy zachowają dotychczasową chronologię, akcja filmu rozgrywać się będzie w 1970 roku. Z jakim zadaniem przyjdzie się tym razem zmierzyć archeologowi? Z pewnością nie będzie ono banalne – po odnalezieniu Arki Przymierza, świętych kamieni Shankary, Świętego Graala i statku istot międzywymiarowych przyjdzie zapewne czas na wielki finał.

W 1992 roku ukazała się gra „Indiana Jones and the Fate of Atlantis”, w której archeolog poszukuje zaginionej Atlantydy, w ruinach której znajduje się potężna broń. Pomocne okazują się nieznane zapiski Platona, filozofa, który jako pierwszy z autorów starożytnych opisał zaginiony ląd.

Gdyby scenarzyści najnowszego filmu podążyli tym tropem musieliby stworzyć nowego antagonistę. Akcja gry rozgrywa się bowiem w 1939 roku, co znaczy, że konkurentami Jonesa są naziści.

Jak przewiduje zupelnieinnaopowiesc.com, możliwe, że scenarzyści odniosą się do aktualnych wydarzeń. Podobnie zrobili bowiem w „Kryształowej Czaszce”, gdzie odczuwamy echa maccartyzmu.

Przypomnijmy, że rok 1970 to m.in. słynna nieudana misja Apollo 13, 24-godzinny wyścig samochodowy na torze Daytona oraz protesty przeciwko wojnie w Wietnamie, z masakrą na uniwersytecie w Kencie, gdzie oddziały Gwardii Narodowej zastrzeliły czworo studentów i zraniły dziewięcioro.

Źródło: Zupełnie Inna Opowieść

aplikacja ekstraklasy kobieta telefon

Kompletna nowość w piłkarskiej Ekstraklasie. Kibice będą zachwyceni

prędkościomierz prawo jazdy

Znacznie łatwiej będzie można stracić prawo jazdy. Nowe przepisy tuż-tuż