Małgorzata Kidawa-Błońska jeszcze niedawno była kandydatką Koalicji Obywatelskiej w wyścigu do prezydenckiego fotela. Po rezygnacji wskazywano, że może być faworytką w walce o stanowisko prezydenta Warszawy. W końcu poznaliśmy jej decyzję co do przyszłości w polityce.
Małgorzata Kidawa-Błońska – jaka czeka ją przyszłość?
Kidawa-Błońska (Koalicja Obywatelska / Platforma Obywatelska) była wszystkim znana ostatnio głównie z roli kandydatki w niedoszłych wyborach na prezydenta Polski. Startowała z hasłem „Prawdziwa Prezydent”.
Bardzo słabe osiągnięcia sondażowe i nieustająco spadające poparcie w sondażach spowodowało, że Kidawa zrezygnowała z udziału w wyścigu o Pałac Prezydencki. Zastąpił ją obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Niedługo potem pojawiły się pierwsze plotki i spekulacje na temat tego, kto będzie rządził stolicą, gdyby Trzaskowski jednak pokonał Andrzeja Dudę? W partii zaczęto zastanawiać się, kto może go zastąpić na stanowisku prezydenta Warszawy. Ruszyła giełda nazwisk, a jedną z najbardziej poważnie branych pod uwagę osób była właśnie Kidawa-Błońska. Jak się jednak okazało, ten plan nie wypali.
Kidawa zostaje w Sejmie, nie powalczy o Warszawę
Kidawa-Błońska podjęła właśnie niezwykle trudną, ale ostateczną decyzję w tej sprawie. Nie wystartuje w wyborach na prezydenta Warszawy! Jak się do tego odniosła?
– To już jest czas na inne pokolenie. Jestem posłem na całą kadencję – powiedziała Kidawa-Błońska widzom stacji Polsat News. – O Warszawie wiem naprawdę bardzo dużo, dlatego też wiem, że prezydentem stolicy powinien zostać kto inny – zakończyła spekulacje Kidawa-Błońska.
Jak przyznała była kandydatka do fotela prezydenckiego, ma swojego faworyta w wyborach. Nie zamierza póki co zdradzać żadnych nazwisk. – Zależy mi na normalnej Polsce. Robię wszystko, żeby taka była, a moje ambicje polityczne tutaj są na drugim miejscu – zakończyła rozmowę.
Źródło: Super Express, Polsat News
