Bubbles to bohaterka smutnej historii. Jej poprzedni właściciel potraktował ją z wielką brutalnością. Na szczęście nowi właściciele zaopiekowali się psem. Dziś cieszy się z życia, ale też jest żywym dowodem na to, jak bezwzględni mogą być ludzie.
Bubbles. Smutna historia psa
Bubbles była kiedyś piękną bulterierką. Zaledwie w wieku 6 miesięcy postrzelono ją w głowę i pobito przy użyciu młotka. Bubbles trafiła do schroniska, ale szybko została adoptowana przez nowych właścicieli. Zaopiekowali się ciężko poranionym psiakiem. Podczas jednej z operacji usunięto oko.
– Byliśmy wolontariuszami w schronisku po tym, jak huragan Harvey uderzył w Houston i przywożono wiele zwierząt. Mieliśmy wracać do domu, gdy spotkaliśmy sześciomiesięcznego szczeniaka, który doznał poważnej traumy. Powiedziano nam, że została postrzelona w głowę, a kiedy to jej nie zabiło, była bita młotkiem – powiedziała nowa właścicielka psa.
Lekarze robili co mogli. Uszkodzona szczęka, brak oka, chore ucho wewnętrzne – to tylko część tego, co doskwierało psu. Na szczęście dziś jest już wszystko w porządku. Psiak ma wiele znajomych, co widać po zdjęciu poniżej. Razem tworzą zgraną paczkę!
Pies żyje pełnią życia
– Bubbles uwielbia wszystkich, których spotyka i chce się bawić z każdym psem. Nie nosi w sobie żadnych wspomnień z przeszłości, zostawiła to daleko za sobą i żyje dziś pełnią życia. Ta historia otworzyła nam oczy na to całe okrucieństwo, które jest wokół nas – stwierdziła ze smutkiem nowa Pani bullterierki.
– Zabieramy ją na wiele imprez, aby miała okazję doświadczać ludzi i życia. Dlatego to okazja, by opowiedzieć o jej historii i uświadomić ludziom, że okrucieństwo wobec zwierząt jest zbyt powszechne. Bubbles uwielbia spotykać się z dziećmi i jest dla nich delikatna – kończy z radością właścicielka.
Bubbles ma swoje konto na Instagramie i ma ponad 70 tys. obserwujących. Dlatego można powiedzieć, że jest już prawdziwą, oryginalną gwiazdą internetu.
Źródło: Media Drum World, Instagram
