w

Shaming. Co to znaczy? Niepokojące wieści dla kobiet

Shaming to dość nowy termin w Polsce. Dobre rady, pouczanie, jawna krytyka lub drobne złośliwości. Krytyka przybiera różne formy.

shaming co to jest co to znaczy

Shaming to dość nowy termin w Polsce. Dobre rady, pouczanie, jawna krytyka lub drobne złośliwości. Krytyka kobiet przybiera różne formy i towarzyszy większości kobiet na każdym etapie życia. Jaką skalę ma zjawisko women shaming, czyli nieustannego oceniania kobiet w Polsce?

  • co czwarta Polka bezpośrednio doświadcza zjawiska woman shaming
  • jedna na trzy Polki doświadczyła woman shaming w swoim otoczeniu
  • najczęściej oceniane są – wygląd fizyczny, waga oraz cielesność kobiet, a także kwestie związane z macierzyństwem
  • woman shaming ma również „kobiecą twarz” – sprawcami są nie tylko mężowie/partnerzy czy koledzy z pracy, ale również matki (48% przypadków) i koleżanki (37%)

Shaming – krytyka kobiet od wczesnej młodości

63% badanych kobiet zetknęło się ze zjawiskiem krytyki lub oceniania ich samych lub innych kobiet, a nawet 90% z nich usłyszało słowa krytyki na temat swojego wyglądu lub sposobu wychowywania dzieci.

Krytyka kobiet może przybierać formy mniej lub bardziej zawoalowane i dotyczyć w zasadzie każdej sfery życia. Z badania zrealizowanego w kwietniu br. na znaczącej grupie kobiet, liczącej ponad 2 tys. respondentek, pt. „Krytyka kobiet codzienna, czyli women shaming w Polsce”, wynika, że większość kobiet czuje się poddawana permanentnej ocenie od wczesnej młodości.

Autorki badania, dr Marta Bierca i Alicja Wysocka-Świtała, zwracają uwagę na ogromną skalę zjawiska oraz na fakt, że krytyka pochodzi często od najbliższego otoczenia: matek, mężów i koleżanek.

Krytyka a sfery życia. Recenzowanie kobiet

73% badanych kobiet, w tym głównie deklarujących się jako singielki, wskazuje, że są głównie krytykowane za wygląd fizyczny i wagę. 70% kobiet, szczególnie w wieku 24-35 lat, jest krytykowanych za macierzyństwo, czyli styl wychowania dzieci lub ich nieposiadanie. 66% czuje się najczęściej ocenianych za swoje decyzje życiowe, takie jak wybór partnera życiowego czy szkoły lub uczelni, a 65% jest krytykowanych za styl ubierania się i makijaż.

Ważnym aspektem jest również relacja łącząca kobiety z rodzicami, poddawana ocenie prawie równie często. W 59% przypadków, podobnie jak ich zaangażowanie w życie rodzinne, np. organizowanie świąt – 58% kobiet jest w tej sferze ocenianych i często krytykowanych.

Co ciekawe, sfery życia kobiet związane z ich ścieżką rozwoju czy karierą zawodową są pod mniejszym ostrzałem. 56% kobiet jest krytykowanych za karierę czy życie zawodowe. 49% za poziom zarobków, a 48% kobiet jest poddawanych krytyce i ocenie za swoją wiedzę o świecie. –

Recenzowanie kobiet przez otoczenie odbywa się na wszystkich życiowych polach, jednak najwyraźniej dla otoczenia role, jakie kobiety pełnią w pracy są mniej ważne i wzbudzające mniej emocji niż sposób prowadzenia przez nie domu czy ich stosunek do potomstwa – komentują autorki badania.

Shaming – słowna sprawiedliwość?

Odpowiedź brzmi dość krótko: najczęściej inne, bliskie – przynajmniej pokrewieństwem – kobiety. 48% respondentek wskazywało własne matki jako główne autorki krytyki pod ich adresem (przy 31% badanych wskazujących na ojców). 37% na koleżanki, a 35% swoje teściowe i teściów ogólnie. Mężowie i partnerzy życiowi również potrafią wpływać na samoocenę własnych żon. Aż 47% badanych kobiet deklaruje, że mężowie je na co dzień krytykują lub oceniają.

Mamy tu do czynienia z pełnym wachlarzem zachowań. 60% przypadków krytyki to złośliwe uwagi, a 51% przybiera postać dobrych rad, przy czym 50% jest formułowanych jako porównania (ja w twoim wieku…). Jawna krytyka w obecności innych osób to 42% przypadków oceniania kobiet, a wyśmiewanie i żarty to 33% sposobów na przekazywanie kobietom uwag przez otoczenie.

Krytyka może być przekazywana „pod przykrywką”, w pozornie subtelnej formie pełnych troski rad czy pouczeń, albo niewinnych z pozoru porównań. Biorąc jednak pod uwagę, że jest ona głównie przekazywana przez bliskie osoby, jest tym bardziej bolesna. Zarazem trudniej się do niej bezpośrednio odnieść czy stanowczo na nią zareagować, ponieważ to przecież „tylko dobre rady” i ostra reakcja od razu będzie uznana za agresję lub typowo „kobiecą” histerię – podkreślają autorki badania.

Otoczenie nie ma oporów

Otoczenie nie ma oporów przed dzieleniem się z kobietami swoimi opiniami na ich temat. Aż 81% krytyki jest przekazywanej w bezpośrednim kontakcie, twarzą w twarz. 33% w przestrzeni publicznej (w metrze, tramwaju czy w sklepie).

Media społecznościowe to również pole walki. 29% ogółu respondentek wskazuje swoje social media jako miejsce przekazywania im krytycznych uwag. Jednak częściej dotyczy to najmłodszych kobiet (43% badanych w wieku 18-24 lat), zapewne ze względu na stosunkowo największą ilość czasu, jaką spędzają online.

Kobiety są przyzwyczajone do bycia ocenianymi, co nie oznacza, że codzienna krytyka nie jest dla nich formą opresji. Radzą sobie z nią różnie. 61% deklaruje, że radzą sobie z tym same, ale aż 59% podkreśla, że taka krytyka demotywuje je obniża ich nastrój.

Ponad połowa, czyli 56% badanych kobiet zaczyna wątpić w siebie pod wpływem krytycznych uwag. 50% staje się wobec samych siebie bardziej krytyczna.

Krytykowanie a ocenianie

Wsparcia u innych w takich sytuacjach szuka tylko 24% badanych kobiet. Jakie płyną z tego wnioski? Krytykowanie kobiet stało się niebezpieczną normą. Dlatego ocenianie, czy dana kobieta „ułożyła sobie życie” lub „wróciła do formy” są na porządku dziennym wielu rozmów.

Przyzwolenie na ocenianie kobiet i przekazywanie opinii na temat ich życia, kariery czy wyglądu wpływa negatywnie na krytykowane kobiety. To proces do odwrócenia, dlatego warto wiedzieć, że nie uda się to bez edukacji i wypracowania nowych norm zachowań.

Badanie przeprowadzone na panelu Ariadna na ogólnopolskiej próbie kobiet liczącej N=2258 osób, 6-9 kwietnia 2020, metoda: CAWI

Źródło: Clue PR

świat według kiepskich lista odcinków odcinki wszystkie ipla cda halinka ferdek jolasia

Świat według Kiepskich. Czy to już koniec serialu? Fani zrozpaczeni

andrzej duda trzaskowski rafał nie kłam mi się należy spoty wyborcze

Andrzej Duda gwiazdą spotu Trzaskowskiego. „To mi się należy!”