Koronawirus odcisnął swoje piętno na przestarzałym procesie prowadzenia spraw sądowych. Tylko w ciągu kilku pierwszych tygodni od wprowadzenia restrykcji pandemicznych sędziowie musieli odwołać przeszło 230 tys. spraw, których nie można było przeprowadzić w klasycznym trybie procedowania
Koronawirus zdemolował organizację pracy w sądach
Kompleksowo opracowany system digitalizacji sądów pozwoliłby upłynnić i uprościć funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. O tym przekonują autorzy raportu „Sądy dostępne przez Internet” autorstwa specjalistów z Fundacji Court Watch Polska.
Fundacja Court Watch Polska powołuje się na badania systemów sprawiedliwości z 13 krajów z całego świata. Za jedną z największych wad polskiego systemu sądownictwa uznała rozproszenie usług administracji publicznej takich jak e-Sąd, eKRS czy eKW. Choć systemy te funkcjonują w formie cyfrowej, dotychczas nie udało się ujednolicić ich baz danych, zasad użytkowania oraz interfejsów.
W odpowiedzi na zagrożenia wynikające z pandemii koronawirusa Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” wezwało Ministerstwo Sprawiedliwości do przeprowadzenia procesu gruntownej informatyzacji wymiaru sprawiedliwości, który pozwoliłby zachować ciągłość pracy sądów m.in. w czasie pandemii.
Czas na cyfrowe akta
– W Polsce cyfrowe akta wprowadzane są dopiero w pewnym stopniu w sądach administracyjnych. Mamy nadzieję, że za jakiś czas to będzie standard zdecydowanie wygodniejszy i praktyczniejszy dla wszystkich – wskazuje Zofia Branicka.
Polski system sądowniczy daje możliwość prowadzenia posiedzeń zdalnych w postępowaniu cywilnym dzięki nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego z 2015 roku.
Koronawirus swoje zrobił… Do czasu wybuchu pandemii sądy nie korzystały z tej możliwości ze względu na konieczność łączenia się za pośrednictwem aplikacji Avaya Scopia. Ta nie była powszechnie dostępna w salach sądowych. Konieczne będzie wypracowanie nowych metod komunikacji ze stronami.
Rząd w tarczy antykryzysowej z 31 marca przewidział wdrożenie systemu teleinformatycznego do zdalnej obsługi postępowań sądowych. Jednak powszechne wdrożenie rozwiązań tego typu wymaga czasu. Wymaga też odpowiednich środków finansowych i zaplecza technologicznego, które pozwoli przeprowadzać procesy w sposób bezpieczny.
Konieczne przyspieszenie cyfryzacji sądownictwa
Równie istotne w usprawnieniu pracy sądów może okazać się digitalizacja akt sprawy. Zwłaszcza w przypadku spraw wymagających podjęcia błyskawicznej decyzji.
– W przypadku tymczasowych aresztowań sąd ma 24h na zapoznanie się z aktami postępowania przygotowawczego. Te są przygotowywane przez organ prowadzący postępowanie, najczęściej przez prokuraturę. Sądy narzekają na to, że przeglądanie nieodpowiednio oznaczonych akt jest bardzo trudne. W sytuacji, gdyby te akta były zdigitalizowane, wyszukiwanie byłoby zdecydowanie prostsze. |Szczególnie jeżeli byłyby one przygotowane w profesjonalny sposób – podkreśla ekspertka.
Według raportu analityków z firmy McKinsey & Company proces cyfryzacji w Polsce przebiega dwukrotnie szybciej niż w największych krajach Europy. Na świecie administracja cyfrowa rozwija się w tempie 7 proc. w skali roku. Wartość usług cyfrowych do 2025 roku może wzrosnąć do 275 mld zł.