w ,

JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY!

Tarcza branżowa. Nowa pomoc dla gastronomii. Dla kogo i jaki wniosek?

Tarcza branżowa to nowy pomysł rządu na ochronę biznesu dotkniętego nowymi obostrzeniami. Mocny wzrost liczby zakażeń rodzi obawy o konieczność wprowadzania kolejnych restrykcji.

tarcza branżowa jakie pkd tarcza antykryzysowa tarcza 6.0

Tarcza branżowa to nowy pomysł rządu na ochronę biznesu dotkniętego nowymi obostrzeniami. Mocny wzrost liczby zakażeń rodzi obawy o konieczność wprowadzania kolejnych restrykcji. To wiąże się z ograniczaniem działalności firm, a co za tym idzie, również ich problemami finansowymi, które ponownie będą oznaczać konieczność uruchomienia publicznego wsparcia.

Tarcza branżowa dla kogo? Tarcza 6.0. Projekt ustawy i wniosek. Pomoc dla gastronomi

We wtorek rząd zapowiedział tarczę branżową, czyli zestaw zwolnień i świadczeń, które w listopadzie będą przysługiwać firmom z najbardziej poszkodowanych branż. Według Jana Zygmuntowskiego, ekonomisty z Polskiej Sieci Ekonomii, dla ratowania miejsc pracy rząd nie powinien wahać się przed powiększaniem długu.

Z tarczy branżowej będą mogli skorzystać przedstawiciele sektorów: gastronomii, rozrywki, fitness i sprzedaży detalicznej. Przedsiębiorcom przysługiwać będzie m.in. zwolnienie z ZUS-u, świadczenie postojowe za listopad oraz dotacja w wysokości 5 tys. zł.

W ramach tarcz antykryzysowych oraz finansowej do polskich firm trafiło prawie 150 mld zł. Nowa tarcza branżowa będzie kosztować ponad 1,8 mld zł. Szacunki mówią o tym, że pomoże ona ok. 200 tys. firm i 372 tys. pracowników. Rząd zapowiada, że w razie potrzeby wydłuży działanie nowej tarczy o kolejne miesiące.

tarcza branżowa jakie pkd
fot. gov.pl

W trudnej sytuacji jest branża turystyczna, której zobowiązania rosną szybciej niż w innych dziedzinach gospodarki. Jak wynika z raportu KRD, na koniec września zadłużenie firm turystycznych sięgało 19,2 mln zł, o 5 mln zł więcej niż w styczniu br., z czego 16,2 mln zł obciążało mikrofirmy.

Tarcza branżowa jakie PKD? Tarcza antykryzysowa i nowa pomoc dla przedsiębiorców

Również branża HoReCa nie może odrobić strat z poprzednich miesięcy. Zaległości hoteli, restauracji i firm cateringowych wynoszą ponad 280 mln zł, o prawie 70 mln zł więcej niż w lutym. Odrabianie strat będzie teraz tym trudniejsze, że od soboty 24 października branża ponownie działa w ograniczonym zakresie.

 Być może będziemy mówili znowu o kilkudziesięciu, kilkuset miliardach złotych, które będą potrzebne, i mam nadzieję, że będą przede wszystkim wydane na tych najbardziej potrzebujących. Te realne potrzeby to np. blisko 3 mln pracowników na śmieciówkach albo jednoosobowych działalnościach, którzy pierwsi mogą stracić swoje zarobki. W takiej sytuacji wpadliby albo w spiralę zadłużenia prywatnego, albo nie mogliby opłacić czynszów – mówi współprzewodniczący Polskiej Sieci Ekonomii.

Jak podkreśla, dziś największym zagrożeniem byłoby dążenie do budowy nadwyżek budżetowych lub równoważenia budżetu.

Im szybciej to zrobimy, tym większe ryzyko, że wpadniemy w ponowną przedłużoną recesję. Za każdym razem, kiedy budżet uzyskuje nadwyżki, oznacza to, że część płynności środków finansowych w gospodarce jest kasowana. Zatem dopóki nie będziemy na etapie mocnej, wznoszącej się gospodarki, to zniszczymy sobie podwaliny tego wzrostu – podkreśla ekonomista.

Polska wpadnie w przedłużoną recesję?

– Jeśli chodzi o duże zagrożenia, zadłużenie zagraniczne na pewno będzie większym problemem niż krajowe, w razie gdyby np. kurs polskiego złotego do euro był w dużo gorszej sytuacji. Dużym zagrożeniem jest też oczywiście zła selekcja projektów inwestycyjnych i zła selekcja wydatków rządowych. Zadłużać się trzeba, ale jak i na co – to jest właściwe pytanie, które musimy kierować do rządu.

To, jak dużo środków będziemy mieć na odbudowę gospodarki po pandemii, w dużej mierze zależy także od rozwiązań przyjętych na poziomie Unii Europejskiej. Tym bardziej że wiele mówi się o powiązaniu kwot dotacji w kolejnej perspektywie budżetowej na lata 2021–2027 z przestrzeganiem przyjętych we Wspólnocie zasad praworządności.

Budżet na następną siedmiolatkę opiewać ma łącznie na rekordową kwotę prawie 1,08 bln euro, a wraz z Funduszem Odbudowy – przeszło 1,8 bln euro.

Według opublikowanego w październiku sondażu Parlamentu Europejskiego, 77 proc. obywateli 27 państw UE opowiada się za powiązaniem przestrzegania unijnych zasad z otrzymywaniem środków ze wspólnego budżetu. Nawet w Polsce i na Węgrzech, krajach wymienianych jako główni kandydaci do ukarania zmniejszeniem dotacji, 72 proc. pytanych jest skłonnych przystać na taką zależność.

Które branże otrzymają pomoc?

O wsparcie będą mogły ubiegać się firmy z branż:

  • gastronomicznej,
  • rozrywkowej (estradowej, targowej, fotograficznej, filmowej),
  • dbającej o zdrowie fizyczne (siłownie, sport, rekreacja),
  • sprzedaży detalicznej (targowiska, bazary).

Tarcza Branżowa – na czym polega i jakie są warunki?

W ramach Tarczy Branżowej przedsiębiorcy mogą liczyć na dobrze znane instrumenty wsparcia. Wśród nich znajdują się:

  • zwolnienie ze składek ZUS (za listopad) w przypadku uzyskania przychodu w XI niższego o 40% rok do roku;
  • świadczenie postojowe (za listopad) w przypadku uzyskania przychodu w X lub XI niższego o 40% rok do roku;
  • mała dotacja w wysokości 5 tys. zł w przypadku uzyskania przychodu w X lub XI niższego o 40% rok do roku;

Pracownicy z branż najbardziej dotkniętych epidemią będą mieli odroczoną płatność zaliczek na PIT pobranych od ich pracowników. Wpłata zaliczek za X, XI, XII będzie przesunięta o pół roku. Dzięki temu w tych trzech kluczowych miesiącach na kontach firm pozostanie 300 mln zł. Rozwiązanie zostanie wprowadzone stosownym rozporządzeniem.

Oprócz tego wydłużymy możliwość skorzystania z już funkcjonujących form pomocowych. Przedsiębiorstwa, które wiosną nie spełniły warunków, a dopiero teraz po raz pierwszy odczuły pogorszenie sytuacji gospodarczej, mogą skorzystać z dofinansowania do wynagrodzeń, mikropożyczek i postojowego. Mają na to czas do 30 czerwca 2021.

Z Tarczy Branżowej może skorzystać ok. 200 tys. firm

Do tej pory przedsiębiorstwa z branż gastronomicznej, rozrywkowej, sportowej i sprzedaży detalicznej również były objęte rządowym wsparciem. W ramach Tarczy Finansowej PFR do 60 tys. firm działających w tych sektorach trafiło 7,9 mld zł. Natomiast w ramach Tarczy Antykryzysowej z tytułu zwolnień z ZUS-u i wypłat postojowego firmy te zyskały 2,9 mld zł.

Szacujemy, że z nowych instrumentów skorzysta 200 tys. firm, zatrudniających ponad 370 tys. pracowników. Koszt wsparcia wyniesie ponad 1,8 mld zł.

rząd zamyka gastronomię tarcza branżowa pełny lockdown

Rząd zamyka gastronomię. Wiemy już, jakie są tego skutki

strajk kobiet pis sondaż kantar spadek pis

Potężne tąpnięcie PiS w sondażu Kantar. Najgorszy wynik od 2014 r.