w ,

Majka Jeżowska. Co dalej z karierą? Koronawirus spowodował całkowity paraliż…

Majka Jeżowska jest załamana. Epidemia koronawirusa spowodowała u niej całkowity paraliż planów zawodowych. Co będzie dalej? Czy to koniec kariery?

majka jeżowska kariera wiek piosenki instagram a ja wolę moją mamę na raz na dwa 2020
Fot. Majka Jeżowska Instagram

Majka Jeżowska jest załamana. Epidemia koronawirusa spowodowała u niej całkowity paraliż, jeśli chodzi o przyszłość i artystyczne plany. Co będzie dalej? Czy to koniec kariery?

Majka Jeżowska. Nowe piosenki, czy koniec kariery?

Zdaniem piosenkarki muzyka nie powinna podlegać żadnym etykietom i szufladkom. Każdy artysta ma prawo do eksperymentowania i poszukiwania swojej ścieżki artystycznej. Nie ma też nic złego w tym, że raz ktoś nagrywa płytę z piosenkami dla najmłodszych, a później album w klimacie rockowym lub jazzowym.

Ważne jest to, co ma się do przekazania odbiorcom i czy akurat trafi się w ich gusta. Wokalistka bardzo ubolewa więc nad tym, że nie mogła w tym roku zagrać zaplanowanych koncertów, bo miały one być przełomowe w jej karierze.

Majka Jeżowska chce iść w kierunku muzyki rockowej. Zmienia się, bo tak chce i czuje, ale z drugiej strony po pandemii nie ma już koncertów dla dzieci. Skończyły się jej występy w szkołach, na piknikach rodzinnych. Nikt nie chce już ryzykować takich imprez.

– Pandemia bardzo ograniczyła moje życie zawodowe, a ten rok miał być bardzo aktywny i intensywny. Miałam zaplanowane mnóstwo koncertów, które miały pokazać, że nie jestem już tą Majką, która śpiewa w kolorowych spódniczkach dla dzieci, tylko dojrzałą kobietą, profesjonalistką, która idzie nową drogą i gra muzykę rockową – mówi Majka Jeżowska.

Swoje nowe oblicze artystyczne piosenkarka zaprezentowała w ubiegłym roku na festiwalu Pol’and’Rock w Kostrzynie nad Odrą.

Epidemia niszczył zawodowe plany artystów

Wokalistka podkreśla, że w tym roku miała w planach wiele występów w klimacie rock’and’rollowym. Jej celem jest bowiem odświeżenie scenicznego wizerunku i oderwanie od siebie etykiety piosenkarki, która dysponuje tylko repertuarem przeznaczonym dla dzieci.

– Miałam zagrać masę właśnie takich koncertów, które kierowały mnie już do innej szuflady. I nareszcie miałam skrzydła i wiatr w plecy, że uda mi się odczarować wizerunek, etykietkę, którą mi przypięto wiele lat temu, zresztą na własne życzenie, bo przecież robiłam to bardzo konsekwentnie, przez wiele lat nagrywałam i koncertowałam dla dzieci. Ale każdy ma prawo zmieniać i przebranżawiać się. I moje przebranżowienie do szuflady z muzyką rockową, ze śpiewaniem już dla dorosłej publiczności, miało nastąpić w tym roku i pandemia absolutnie pokrzyżowała te plany – tłumaczy.

Piosenkarka wspomina, jak bardzo czekała na koncerty dla studentów podczas juwenaliów, na duże imprezy plenerowe w amfiteatrach i wiele innych ciekawych artystycznych projektów. Jej zdaniem po kilku dekadach na scenie nie można bowiem w ten sam sposób śpiewać starych przebojów. Publiczność, zwłaszcza młoda, oczekuje dzisiaj innych rytmów i nowoczesnego brzmienia.

W kwietniu na przykład miałam zagrać na Torwarze z duetem raperskim, z Problemem, który samplował moją piosenkę „Piekło jest w nas”. To wszystko miały być nowe rzeczy, które są potrzebne w życiu artysty, bo wyznaczają trochę inny level, poszerzają horyzonty i publiczność. Więc jestem wkurzona na pandemię, że pokrzyżowała te plany – mówi Majka Jeżowska.

Nowe piosenki czekają w szufladzie

Wokalistka podkreśla jednak, że w czasie lockdownu nie próżnowała. Zajęła się komponowaniem nowych utworów, które teraz w szufladzie czekają na swoją kolej. Zauważa też, że odmrażanie branży muzycznej odbywa się na nierównych zasadach.

Najbliższy koncert Majka Jeżowska zagra 2 października w warszawskim klubie Progresja. Będzie on utrzymany w rockowym klimacie. Wokalistka pojawi się też 3 października podczas I Europejskiego Festiwalu Klaunady. Weźmie udział w korowodzie, który przejdzie warszawską Pragą. Artyści zaprezentują wielogodzinny spektakl uliczny, w którym Majka Jeżowska wcieli się w syrenę i zaśpiewa w duecie z Czesławem Mozilem.

abonament rtv 2021 podwyżka opłat krajowa rada o ile rosną opłaty za telewizor radio

Abonament RTV i sroga kara za niepłacenie. Można się złapać za głowę!

luzowanie obostrzeń od 25 kwietnia morawiecki data po majówce regionalizacja

Premier Morawiecki o całkowitym otwarciu gospodarki. Podał oficjalną datę