Tadeusz Rydzyk od jakiegoś czasu ma na pieńku z rządem. Coraz głośniej mówi się, że rozwiązania proponowane przez rząd Zjednoczonej Prawicy przestają mu się podobać. Dał temu wyraz bardzo mocno uderzając w rząd w trakcie ostatnich wiadomości emitowanych w TV Trwam.
Ojciec Rydzyk uderza w PiS. Poszło o drogie paliwo
Redemptorysta z Torunia zawsze był blisko Prawa i Sprawiedliwości, ale ta miłość powoli się kończy. Tak ostro między PiS a duchownym nie było nigdy. Rydzyk zaryzykował i zadał mocny cios w czuły punkt władzy. Poszło o wysokie ceny paliw.
Możliwe, że na naszych oczach rozpada się wieloletnia przyjaźń Jarosława Kaczyńskiego z Tadeuszem Rydzykiem. Duchowny za pomocą wiadomości w TV Trwam wbił wielką szpilę władzy wypominając drożyznę. Tak mocnego materiału jeszcze w tej stacji nie było.
Nagranie wprost uderza w PiS i po interwencji polityków zostało usunięte. Musiało im się to mocno nie spodobać. TV Trwam zaatakowało partię rządzącą wypominając rosnące koszty życia i przypominając stare wypowiedzi polityków Zjednoczonej Prawicy. Sporo się od tamtej pory zmieniło.
W programie Telewizji Trwam redaktorzy przypomnieli między innymi słowa Jarosława Kaczyńskiego z roku 2012. Twierdził wówczas, że ceny paliw można łatwo obniżyć zmniejszając akcyzę. Gdy już jest jednak u sterów władzy, takiego ruchu nie wykonał.
Nagranie zostało usunięte. Koniec romansu władzy z ołtarzem?
– Paliwo drogie, a ma być droższe! Granica 6 zł za litr paliwa na wielu stacjach w Polsce została osiągnięta. 10 lat temu za wysokie ceny paliw PiS skrytykował rządy PO-PSL. Co PiS powie Polakom dziś – napisano na profilu TV Trwam w mediach społecznościowych. Post szybko usunięto.
Nagranie z prędkością światła rozeszło się po sieci i stało się tak popularne, że szeroko komentowali je nie tylko politycy opozycji, ale i publicyści i dziennikarze. Telewizja Trwam usunęła już wszelkie ślady po emisji, ale internauci nadal dysponują filmikiem. Tej lawiny nic już nie zatrzyma.
Nie da się ukryć, że drożyzna zalewa kraj. Ceny paliwa są rekordowo wysokie i za chwile przekroczą 6 zł za litr. TV Trwam po takim ciosie postanowiła się jednak wycofać, choć nie do końca wiadomo czemu.