Nowy wariant koronawirusa o nazwie Omicron jest już prawdopodobnie we wszystkich krajach świata. To nowe zagrożenie, które powoduje strach nie tylko u obywateli, ale i po stronie rządzących. Ci nie chcą czekać na cud i już planują drastyczne rozwiazania, które pozwolą ograniczyć rozprzestrzenianie się zarazy.
Maseczki w domu będą obowiązkowe. Walka z wirusem coraz bardziej kontrowersyjna
Omicron, nowa, bardziej zjadliwa wersja koronawirusa, wzbudza grozę na całym świecie. Również w Europie odnotowano już kilka przypadków zakażeń tą mutacją. Dlatego w niektórych krajach planowane są bardzo ostre restrykcje, które są jednoczesnie bardzo kontrowersyjne. Dotyczą bowiem prywatnych lokali mieszkalnych.
To nieuniknione. Kolejne kraje Europy będą zaostrzać restrykcje, które coraz częściej będą ingerowały w prywatną sferę naszego życia. W Austrii planowane są chyba najbardziej restrykcyjne opcje znane nam do tej pory. To obowiązek noszenia maseczek w domach. Chodzi jednak tylko o osoby, które miały styczność z nowym wariantem wirusa.
Chociaż wstępne informacje na temat wariantu Omicron są optymistyczne i podobno często nie daje on objawów, trzeba zachować dużą ostrożność. Zarówno politycy jak i doradzający im lekarze i wirusolodzy wolą dmuchać na zimne i stawiają na przezorność.
Austriaccy politycy sięgają po opcję atomową
Czy tak surowe prawo spowoduje, że nowa odmiana zostanie zatrzymana? Można mieć wątpliwości. Chodzi w końcu o niewidzialnego wroga, nad którym od dwóch lat ciężko zapanować. O obowiązku noszenia maseczek w domach poinformował portal „Die Presse„.
Osoby takie dodatkowo będa musiały spędzić 14 dni w całkowitej izolacji. Nie będzie możliwości skrócenia tego okresu nawet będąc zaszczepionym. To jednak nie koniec specjalnych wytycznych. Obywatele, którzy zetknęli się z wariantem Omicron, będą miały równiez obowiązek dokonywania pomiarów temperatury dwukrotnie w ciągu każdej doby izolacji.
Izolowane osoby mogą liczyć na wykonanie dwóch obowiązkowych testów finansowanych przez rząd – na początku i na koniec kwarantanny. Trzeba przyznać, że politycy z Austrii poważnie potraktowali zagrożenie nową mutacją. Cały czas badane są również szczepionki i ich skuteczność przeciwko Omicronowi.
