w

HAHAHA!HAHAHA!

Ostre słowa Bronisława Komorowskiego w Onecie. „Jego deklaracje są niepokojące”

Były prezydent Polski Bronisław Komorowski w ostrych słowach odniósł się do deklaracji, które głosi w ostatnich tygodniach Donald Tusk. Można mówić nawet o ostrej krytyce.

bronisław komorowski platforma konserwatywne skrzydło PO wyrzucenie posłów
Fot. YouTube / se.pl (screen)

Polska scena polityczna nieustannie nas zadziwia. Gdy myślimy, że coś się nie stanie, to chwilę później to się właśnie dzieje. Tak też było tym razem. Były prezydent Bronisław Komorowski postanowił ostro skrytykować Donalda Tuska, szefa największej partii opozycyjnej.

Komorowski uderza w Tuska. Padły mocne słowa

Czy to już wojna w ramach tego samego obozu politycznego? Coś w tym jest. Bronisław Komorowski postanowił w dość mocny sposób skomentować ostatnie poczynania lidera Platformy Obywatelskiej, czyli Donalda Tuska. Za co mu się dostało od byłej głowy państwa?

Trzeba przyznać, że wzajemne krytykowanie się w ramach tej samej partii politycznej to zjawisko dość rzadkie. Kto jednak obserwuje polską scenę polityczną, ten – jak mówi znany cytat – w cyrku się nie śmieje. Były prezydent naszego kraju, Bronisław Komorowski, w trakcie dyskusji z dziennikarzem portalu Onet wprost krytykował Donalda Tuska.

Szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w ostatnich dniach dość jednoznacznie poparł aborcję do 12 tygodnia ciąży i stwierdził, że osoby, które są przeciwne, nie zostaną wpuszczone na listy wyborcze podczas nadciągających wyborów parlamentarnych. Chodzi rzecz jasna o polityków PO o bardziej konserwatywnej wizji świata.

„Zapowiedź sama w sobie brzmi niepokojąco”

To, że Tusk zostanie za te deklaracje skrytykowany przez obóz władzy, to nic dziwnego. Ale że ostre słowa w jego kierunku popłyną z ust prominentnego polityka PO? Taka sytuacja miała właśnie miejsce. Tusk zapewne chce pozyskać jakąś część lewicowego elektoratu.

Odbieram wypowiedź Donalda Tuska jako zamysł odejścia od tolerancji i szacunku dla różnorodności światopoglądowej. Zapowiedź tego, że nie wpuści się kogoś na listy wyborcze sama w sobie brzmi niepokojąco – można było usłyszeć z ust Komorowskiego w programie „Onet Rano„.

Były prezydent dodał też, że kwestie światopoglądowe w Polsce odgrywają rolę kluczową, więc z deklaracjami warto być ostrożnym. Tolerancja, którą głosi opozycja, musi działać w obie strony, co oznacza, że trzeba szanować też prawa większości, czyli osób wierzących.

polityk pis koronawirus sars covid suwałki renkiewicz

COVID-19 i autodestrukcja serca? Nowe niepokojące wyniki badań bardzo zaskoczyły lekarzy

zabraknie mleka w sklepach

Zabraknie mleka w sklepach? Jego producenci przestrzegają: „Nadciąga katastrofa”