To wciąż nieoficjalna wiadomość, ale wszystko wskazuje na to, że dziś około godz. 16 na teren Polski spadły rosyjskie rakiety. Dwie osoby zginęły. W sieci pojawiły się pierwsze nagrania z miejsca zdarzenia.
Lubelskie. Przewodów zaatakowany przez Rosję. Nie żyją dwie osoby
Wypowiedzi polskich mediów i urzędników uderzeniu „rosyjskich” pocisków w rejonie Przewodowa to celowa prowokacja – stwierdzili przedstawiciele Ministerstwa Obrony Rosji. Negowanie swojego udziału w tym zdarzeniu było jednak czymś spodziewanym. Viktor Orbán chwilę temu zwołał posiedzenie Rady Obrony Węgier.
Rzeczywiście, jak na razie wszystko wskazuje na to, że na Przewodów, w województwie lubelskim spadł rosyjski pocisk lub pociski manewrujące. pic.twitter.com/q08x0Zi82W
— Mateusz Lachowski (@LachowskiMateus) November 15, 2022
– Zdarzenie miało miejsce po godz. 15. Polskie władze nie raczyły do tej pory poinformować polskich obywateli, co się właściwie stało. W tych okolicznościach apele, żeby powstrzymać się od komentarzy są mocno chybione. To od rządu mamy prawo oczekiwać wyjaśnień – przyznał publicysta i dziennikarz Łukasz Warzecha. Pierwsze zdjęcia szczątków rakiet wskazują na pociski z wyrzutni S-300.
🇵🇱
Pierwsze nagranie z Przewodowa. pic.twitter.com/xA58vtIwSk— WarNewsPL (@WarNewsPL1) November 15, 2022
Rzecznik rządu Piotr Mueller poinformował z kolei, że w związku z „sytuacją kryzysową” premier Mateusz Morawiecki wraz z głową państwa Andrzejem Dudą zwołali w trybie pilnym posiedzenie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego.
❗️ #PILNE: Podobno dwie rosyjskie rakiety wybuchły na polsko-ukraińskiej granicy. 2 osoby zginęły.
Pewnie dlatego rząd zwołał Komitet do spraw Bezpieczeństwa Narodowego.#RussiaIsATerroristState pic.twitter.com/jYgNVqtYks— David Pikuła 🇵🇱🇺🇦🍉 (@David_Pikula) November 15, 2022
Lubelskie. Przewodów zaatakowany przez Rosję. Nie żyją dwie osoby
W miejscowości Przewodów w województwie lubelskim, tuż przy granicy z Ukrainą, prawdopodobnie spadły dwie zabłąkane rakiety. Na miejscu cały czas są służby – policja, prokuratura i wojsko. Wiele wskazuje na to, że Rosja używa coraz starszych rakiet, co sprawia, że część z nich leci pozbawiona kontroli.
Rzecznik Pentagonu gen. Patrick Ryder wciąż nie podaje oficjalnie informacji o tym, co się stało. Jednocześnie dodaje, że rząd Stanów Zjednoczonych podchodzi do doniesień bardzo poważnie i podkreśla, że USA będą bronić każdego centymetra terytorium NATO.
Dopowiadając, opcje są tylko dwie:
– „zabłąkany” rosyjski pocisk cruise
– pocisk ukraińskiej OPL któremu nie zadziałał samolikwidator
Obie możliwości są tak samo prawdopodobne, niemniej charakter krateru i brak poszatkowania ciągnika i przyczepy odłamkami wskazuje na nr.1 pic.twitter.com/Gbn2P8Lsus— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) November 15, 2022
– W sytuacji zagrożenia, niezależnie od wewnętrznych sporów i różnic, wszyscy musimy być zjednoczeni i solidarni. W tej trudnej chwili będziemy razem – napisał na Twitterze Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Reakcja NATO na incydent w Polsce będzie zależała od oświadczeń Warszawy. Ma ona ustalić, skąd pochodzą rakiety, które spadły na miejscowość w województwie lubelskim.