Ksiądz, który prowadził nabożeństwo pogrzebowe na gdańskim cmentarzu, nie był w stanie nie tylko mówić, ale też ustać na nogach. W końcu po tym, jak przewrócił się na świeży grób, został wyprowadzony z cmentarza. Nagranie pojawiło się w sieci i stało się hitem.
Gdańsk. Pijany ksiądz na pogrzebie. Film hitem internetu
Jak czytamy w mediach, po tym bulwersującym zdarzeniu, do którego doszło na jednym z cmentarzy w Gdańsku, ksiądz został natychmiast odsunięty od duszpasterstwa. Skierowano go też na leczenie. Kontrowersyjny pochówek miał miejsce 1 grudnia na cmentarzu Łostowickim.
Jak podały media, księdzu udało się rozpocząć całą ceremonią, lecz jej nie dokończył. Świadkowie wyczuli od niego silną woń alkoholu. W dodatku kropidło pomylił z mikrofonem, a wcześniej pomylił groby. W pewnym momencie miał na jeden z nich upaść.
Zdaniem rodziny, której bliskiego chowano tego dnia, duchowny z każdą minutą mówił coraz bardziej niewyraźnie. W pewnym momencie podjęto decyzję, aby przerwać pogrzeb i księdza z cmentarza wyprowadzić. Nagranie szybko pojawiło się w sieci, w tym między innymi na portalu YouTube.
Duchowny odsunięty od kapłaństwa. Rodzina zszokowana
Rzecznik archidiecezji gdańskiej ksiądz kanonik Maciej Kwiecień ujawnił, że z decyzją o odsunięciu duchownego od duszpasterstwa się nie wstrzymywano. Zapadła ona jednogłośnie. Potwierdził też doniesienia portalu regionalnego trojmiasto.pl, że ksiądz był w trakcie pogrzebu w stanie wskazującym.
Rodzina zmarłego jest w szoku i twierdzi, że czasu się już nie cofnie. Trauma pozostanie. Proboszcz parafii przeprosił i wyraził żal, że doszło do takiego zdarzenia. Obiecał modlitwę za duszę zmarłego.
Źródło: trojmiasto.pl, twitter, tvn24