Robert Lewandowski to raczej sympatyczny człowiek. Piłkarz jest też jednak zwykłym człowiekiem i ma prawo się zdenerwować. Do takiej właśnie sytuacji doszło ostatnio, gdy jeden z kibiców poprosił go o autograf. Piłkarz zareagował bardzo nerwowo, co widać na filmiku, który trafił do sieci.
Lewandowski wkurzony na kibica. Poszło o autograf
Najlepszy polski napastnik nie ma raczej problemu z rozdawaniem autografów. Nie lubi jednak, gdy ktoś nadużywa jego cierpliwości. Właśnie mieliśmy okazję zobaczyć, jak wygląda wkurzony Robert Lewandowski. Poszło o podpis na koszulce, ale nie tylko.
Lewy jest bardzo lubiany przez wszystkich, choć za wiele na ostatnim mundialu nie pokazał. Na nagraniu udostępnionym na profilu @matkiczeka na TikToku widzimy piłkarza, który co prawda podpisał koszulkę kibicowi, ale nie omieszkał dostanie tego skomentować. Czym kibic tak bardzo zdenerwował naszego napastnika? Dziś wiemy już więcej na temat tego, co zaszło.
Tak zirytowanego Lewego, jak na tym nagraniu, jeszcze nie mieliśmy okazji widzieć. Słyszymy tu krótką wymianę zdań, która do przyjemnych raczej nie należała. Kibic oczekiwał na podpis i zawołał: „Panie Robercie, można prosić?”
@maticzeka Robert Lewandowski ✨🔊🔊🔊 #robertlewandowski#lewandowski#rl9#laczynaspilka#barcelona#fcbarcelona#poland#footballtiktok #footballtiktok ♬ KU LO SA (Speed up version) – Oxlade
– Znowu? Przestanę wam podpisywać – odpowiedział stanowczo Lewandowski, ale podpis złożył. Skąd taka reakcja? Internauci pod nagraniem w komentarzach ujawnili, o co w rzeczywistości poszło. Wygląda na to, że powodem takiej reakcji był fakt, że kibic być może zbiera autografy w celu odsprzedaży w internecie. Lewy jednak nie daje się wrobić i jego twarz doskonale kojarzy.
– Ludzie, tu chodzi o to, że ten typ pewnie któryś raz podchodzi z koszulką, żeby ją sprzedać i zgarnąć kasę. Lewy bardzo dobrze mówi – skomentował jeden z użytkowników TikToka. Inny dodał, że nie dziwi mu się, bo idzie z żoną, córki są w aucie, a „chłop ma też prywatne życie„. W komentarzach widać wyraźnie, że internauci stanęli po stronie piłkarza.
