Polska sportsmenka ujawniła ostatnie zdjęcie swojego męża Kacpra Tekielego i fragment ostatniej wymiany zdań za pośrednictwem SMS-a. Wysłał go do niej w momencie, gdy udało mu się zdobyć szczyt szwajcarskiej góry Jungfrau. Kilka chwil potem Tekieli zginął tragicznie.
Ostatnie zdjęcie i rozmowa. Justyna Kowalczyk ujawnia
Polska biegaczka narciarska pokazała na swoim profilu w mediach społecznościowych ostatnie zdjęcie męża wykonane 17 maja na szczycie góry Jungfrau na wysokości ponad 4100 metrów. Do zdjęcia dorzuciła wiadomość wysłaną za pośrednictwem SMS-a. Wskazuje on na godzinę 10:12. Była to ostatnia wymiana zdań przed tragicznym zdarzeniem.
-PIK. Kocham Was Kotki.
-My Ciebie bardziej mój Kochany. Brawo.
Na końcu swojego smutnego wpisu napisała tylko jedno zdanie: „Dobranoc mój cudowny Kacperku„. Zarówno Justyna Kowalczyk, jak i Kacper Tekieli, byli bardzo aktywni w mediach społecznościowych. Na obu profilach na Instagramie można było śledzić ich wyprawę w Alpy, która skończyła się niestety tragicznie.
W dniu, gdy potwierdziło się, że Kacper Tekieli zginął, zamieściła na swoim Facebooku tylko dwa słowa: „Był najcudowniejszy„. – Ależ wymowne ostatnie zdjęcie… śnieg za drzwiami, samotnie pozostawiony plecak… Tyle zostało po człowieku – komentują internauci ostatnie wpisy Kacpra na jego Instagramie.