Katarzyna Skrzynecka otrzymała z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych niepokojącą wiadomość. Gdy ujawniła jej treść, fanom opadły szczęki. Okazuje się, że w tej samej sytuacji jest praktycznie każdy celebryta, który na starość dostanie co najwyżej figę z makiem.
Katarzyna Skrzynecka jest załamana. Z ZUS-u przyszły złe wiadomości
Informacja, którą od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dostała celebrytka, ścięła ją z nóg. Podzieliła się treścią korespondencji z mediami i fanami. Ci również nie mogą w to wszystko uwierzyć. Tak jednak przedstawia się sytuacja wielu gwiazd z pierwszych stron gazet. Nic, co dobre nie trwa wiecznie.
ZUS wyliczył, ile Katarzyna Skrzynecka dostanie emerytury, gdy zechce na nią przejść. Kwota zwala z nóg nawet największego niedowiarka. Za takie pieniądze aktorka i jurorka z programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” przeżyje, ale chyba tylko jeden dzień.
Na szczęście Skrzynecka jest w pełni świadoma tego, że na stare lata państwo nie zapewni jej godziwego życia – podobnie, jak większości z nas. Zachęca więc do samodzielnego oszczędzania pieniędzy i inwestowania w siebie i rodzinę.
„Prognozy emerytalne raczej nie przedstawiają się błękitnie i szczęśliwie”
Nie da się ukryć, że Katarzyna Skrzynecka w momencie przejścia na emeryturę zaliczy twarde lądowanie. Trzeba będzie bez wątpienia zmienić swoje przyzwyczajenia. Dziś stać ją na wszystko, ale gdy zostanie seniorem, sprawy się mocno skomplikują.
Aktorka wie, co ją czeka, dlatego już dziś stara się oszczędzać na czarną godzinę. Choć zdjęcia na jej Instagramie mogą temu przeczyć, to stara się nie wydawać pieniędzy na zbędne gadżety. Nie tak dawno ujawniła portalowi Pudelek.pl, że dostała z ZUS prognozę świadczenia emerytalnego. Długo zbierała szczękę z podłogi. Na ile może liczyć w chwili obecnej? Na… 35 zł.
– Te nasze prognozy emerytalne raczej nie przedstawiają się błękitnie i szczęśliwie. (…) Każdy z nas, póki jest jeszcze człowiekiem w miarę młodym, dużo i energicznie pracującym i aktywnym zawodowo, powinien myśleć o swojej przyszłości i starać się w jakiś sposób swoją przyszłość i swoje rodziny zabezpieczać – zachęca Katarzyna Skrzynecka w rozmowie z mediami.
„Trzeba samemu o tym myśleć, żeby zadbać o siebie, o swoją rodzinę w przyszłości, kiedy już nie będziemy mieli tyle sił, żeby tak dużo pracować.” (Pudelek.pl)
Czy aktorka wie już, co kupi sobie za pierwsze świadczenie w wysokości 35 złotych? Póki co nie ma zaplanowanych wydatków. Wie jednak, że gdy przyjdzie włożyć wełniane kapcie na nogi i usiąść w bujanym fotelu, okaże się, że starość jednak nie jest tak różowa i szczęśliwa.
